stan gry: 28.12.2013

GW: Prezydent postąpił słusznie, Kamiński: Gowin to desant PiS, Fakt: Eurocwaniacy, Nasz Dziennik: wybuch wykluczony, Dutkiewicz dalej od PO

Łukasz Mężyk

-- 24 lata temu Sejm uchwalił Plan Balcerowicza!

-- NASZ DZIENNIK: WYBUCH WYKLUCZONY- jak pisze Nasz dziennik: "Opracowane przez biegłych analizy badań próbek pobranych z wraku tupolewa trafiły w piątek na biurko prokuratora referenta śledztwa smoleńskiego. Jak dowiedział się „Nasz Dziennik”, badania nie potwierdzają eksplozji na pokładzie samolotu."

-- DALEJ NASZ DZIENNIK: "Prokuratura wojskowa dysponuje już ekspertyzami biegłych z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji w Warszawie dotyczącymi całego pakietu ponad 300 próbek pobranych w tym roku w Smoleńsku. W piątek analizy opracowane przez biegłych i przekazane przez CLK trafiły na biurko prokuratora referenta w śledztwie smoleńskim ppłk. Jarosława Seja. – Tych ekspertyz jest kilka. To dobrych kilkaset kart. Będziemy potrzebowali trochę czasu, żeby się z nimi zapoznać, zanim cokolwiek będziemy w stanie na ich temat powiedzieć – mówi „Naszemu Dziennikowi” ppłk Jarosław Sej, referent śledztwa smoleńskiego. Informacje dotyczące ekspertyz z CLK prokuratura przedstawi w formie komunikatu w przyszłym tygodniu. – CLK prace zakończyło, przedstawiło materiały prokuraturze, natomiast ich zawartość będzie ujawniona po zapoznaniu się z nimi prokuratorów referentów. Będzie to co najmniej komunikat – zapewnia z kolei ppłk Janusz Wójcik, p.o. rzecznik prasowy Naczelnego Prokuratora Wojskowego. Wójcik nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, kiedy dokładnie prace biegłych nad próbkami z tupolewa zostały ukończone. – Pełniejszą informację na ten temat prokuratura poda w przyszłym tygodniu – zapowiada prokurator." http://www.naszdziennik.pl/wp/63683,wybuch-wykluczony.html

-- CIĘŻAR OFE NA BARKACH RZĄDU- pisze na jedynce GW Dominika Wielowieyska: "Zmiany w OFE to porażka, która obciąża konto nie tylko gabinetu Tuska, ale także poprzednich rządów lekką ręką rozdających przywileje emerytalne i zawodowe."

-- PREZYDENT POSTĄPIŁ SŁUSZNIE- pisze Wielowieyska: "Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę o zmianach w otwartych funduszach emerytalnych. Postąpił słusznie, bo to rząd odpowiada za politykę finansową państwa. Prezydent nie powinien samodzielnie meblować budżetu i systemu emerytalnego w kontrze do koalicji rządzącej."

-- ZARZUTY NIEKONSTYTUCYJNOŚCI WĄTŁE- pisze Wielowieyska: "Czy prezydent jako strażnik konstytucji nie powinien jednak wysłać tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego przed podpisaniem? Czym innym są zarzuty merytoryczne, czym innym - oskarżenia o niezgodność z konstytucją. Te ostatnie są wątłe. (...) Zapewne więc Trybunał nie uzna całej ustawy za niekonstytucyjną, co najwyżej zakwestionuje niektóre jej przepisy." http://wyborcza.pl/1,75968,15195912,Ciezar_OFE_na_barkach_rzadu.html

-- PREZYDENT NIE ZATRZYMAŁ DEMONTAŻU OFE- pise w komentarzu redakcja Rzeczpospolitej: "Sprawa jest tym bardziej smutna, że parę dni temu publikowaliśmy wywiad z Bronisławem Komorowskim, w którym z żalem zauważał, że umiera partia reform, która przez ostatnie dekady odmieniła Polskę. Decyzja prezydenta o podpisaniu ustawy emerytalnej jest niestety najlepszym tego dowodem. Ważne jest, by Trybunał Konstytucyjny szybko zajął się wnioskiem prezydenta, choć liczenie na to, że sędziowie trybunał uratują polski system emerytalny w tej sytuacji wydaje się przejawem nadmiernego optymizmu."
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/769534,1075370-Prezydent-nie-zatrzymal-demontazu-OFE.html
-- FAKT NA JEDYNCE: "Eurocwaniacy dostają 1276 zł za jeden podpis. Mało im milionów z Brukseli?! Europosłowie, którzy dostają po 32 tysiące złotych miesięcznie, znaleźli sposób, jak dorobić do tłustych pensji. Jaki? Podpisują listy obecności na posiedzeniach komisji ds. Unii Europejskiej w polskim parlamencie. Nie muszą w nich nawet uczestniczyć. Wystarczy autograf na liście i już 1276 zł wpada do kieszeni. Rekordziści tylko w tym roku wyciągnęli w ten sposób po 30 tysięcy złotych! (...) Fakt sprawdził listy obecności od początku roku do listopada. Rekord należy do Tadeusza Cymańskiego (58 l.) z Solidarnej Polski i Janusza Wojciechowskiego (59 l.) z PiS, którzy w ten sposób zarobili niemal po 30 tys. zł."

-- ŁAPÓWKARZ TOPI POLITYKÓW- na jedynce Super Expressu pokłosie publikacji Wprost i zdjęcia: Schetyny, Nowaka i Arabskiego. I dalej na stronie 3: "Politycy powiązani z arcy łapówkarzem".

-- FAKT na 4 stronie: "Nowak popijał whisky z łapówkarzem"

-- SUPER EXPRESS O KOMISJI ŚLEDCZEJ pisze w komentarzu: "Można jednak odnieść wrażenie, że szefowi rządu, gwarantowi standardów moralnych Platformy, nie zależy na publicznym wyjaśnieniu tej megaafery. Gdyby tak było, o kryminalnym styku biznesu i polityki dyskutowałaby już dziś komisja sejmowa. Ale nawet taki mistrz kontroli nad komisjami śledczymi jak Tusk (patrz: afera hazardowa) wie, że do wyborów zostały tylko dwa lata. Nie warto więc nawet dla wysokich standardów ryzykować utraty władzy. Przykład Leszka Millera, największej ofiary afery Rywina, jest ciągle żywy."

-- MICHAŁ MAJEWSKI O SCHETYNIE I INFOAFERZE mówi SE: "- Ja bym nie szedł tak daleko w domysłach, nie łączyłbym tych dwóch spraw. Schetyna upadł, bo był konkurentem dla Tuska. Ja tego nie wiem, czy Schetyna jest umoczony w tę aferę. Natomiast na pewno ponosi za nią odpowiedzialność polityczną, gdyż doszło do niej za jego rządów w resorcie. Jak się jest kierownikiem interesu, to się odpowiada za to, co się w tym interesie dzieje, nieprawdaż?"

-- POLACY CHCĄ DO ZUS- sondaż HH w SE: 60% ZUS, 26% OFE

-- PIS MOŻE DOSTAĆ 50%- twierdzi Michał Kamiński w rozmowie z Agatą Nowakowską w GW: "Dla PiS to będą bardzo wygodne wybory, bo frekwencja w nich jest niska, a PiS umie mobilizować swoich wyborców. W nie tak dawnych wyborach do rady miasta w Elblągu głosowało na PiS 9 tys. osób. To było o dwa tysiące mniej niż w wyborach do Sejmu w 2011 r. Ale przy 36-proc. frekwencji dało PiS ponad 30-proc. wynik. Te same 9 tys. osób i ok. 25-proc. frekwencji w wyborach do PE oznacza, że w takim Elblągu PiS zgarnie 40 proc. głosów. W całej Polsce wynik PiS może się nawet otrzeć o 50 proc."

-- KAMIŃSKI O SZANSACH SLD mówi Nowakowskiej: "Co jest legitymizacją dla Donalda Tuska jako lidera? Że zatrzymuje Jarosława Kaczyńskiego. Jeśli PO przegra podwójnie wybory do europarlamentu, uruchomi dwa procesy: przepływ elektoratu do lewicy, ale też ruchy w PO. Jest w Polsce pewien establishment, który traktuje dojście Kaczyńskiego do władzy jako zagrożenie dla siebie. Np. tacy biznesmeni mogą przestawić wajchę, powiedzieć lewicy: różne rzeczy spotkały nas z waszej strony, ale wam wybaczamy."

-- "MAŁA POLSKA" MOŻE POPRZEĆ MILLERA- twierdzi Kamiński: "Sojusz może też w tych miasteczkach uszczknąć trochę elektoratu PiS, bo nie dla wszystkich wyborców PiS najważniejszy jest ojciec Rydzyk i Smoleńsk. Antysystemowi wyborcy PiS myślą tak: nie wyszedł mi biznes, żona mnie rzuciła... Ale to nie ja jestem winny, tylko układ. Miller mówi tym ludziom: winę za to, jak wam się powodzi, ponosi Tusk, jego metropolitalna wizja rozwoju kraju. Jak ja będę rządził, tej "małej" Polsce się poprawi. Ci ludzie, z tej "Polski, która ma za złe", na pewno dobrze zareagują na pomysł SLD, by posłowie i senatorowie po dwóch kadencjach musieli odejść. Co zdecyduje o sukcesie przekazu SLD? Wiarygodność lidera. Tymczasem Miller - choć miał świetne przemówienie - słabo wypadł, czytał z kartki, bez mocy."

-- GOWIN MOŻE PRZYWRÓCIĆ PIS DO WŁADZY- mówi Kamiński: "Twierdzę, że Gowin rozmawiał z Kaczyńskim i poważnie traktuje pomysł wspólnego rządu z PiS. Gowin twierdzi, że chce być normalną partią konserwatywną, ale skutkiem głosowania na tę partię będzie powrót PiS do władzy. Gowin konserwatysta chce pomóc Kaczyńskiemu, który otwarcie mówi, że chce w Polsce rewolucji. Będziemy mieli zimną wojnę z Europą i zimną wojnę z Rosją, co naprawdę nie jest dobrym pomysłem dla Polski. A Antoni Macierewicz będzie w tym rządzie wicepremierem."

-- PO MUSI POKAZAĆ ŻE GOWIN TO DESANT PIS- mówi Kamiński: "- Gowin będzie zabierał z kupki PO, przy czym nie ma szans na elektorat, który nadal stoi przy Platformie. Jemu chodzi o przyciągnięcie ludzi, którzy rozczarowani PO przestali ją popierać. I teraz nie wiedzą, na kogo głosować. Jeśli PO nie unaoczni ludziom, że Gowin jest desantem PiS, może mieć kłopoty." http://wyborcza.pl/1,75478,15196078,Michal_Kaminski__Gowin_chce_rzadzic_z_Kaczynskim.html

-- Wywiad z Kamińskim zachwalała rano Kinga Rusin w przeglądzie prasy Dzień dobry TVN.

-- LESZEK MILLER O ZWYŻKOWYM TRENDZIE LEWICY- mówi Faktowi: "ważna jest tendencja sondażowa. A my od dłuższego czasu mamy tendencję zwyżkującą. Nie są to oczywiście wyniki na miarę naszych ambicji, ale ważny jest trend. A ten jest dla nas dobry – jesteśmy na zwyżkującej. A to dla nas ważne tym bardziej, że dwa lata temu poważnie dostaliśmy w skórę i teraz każdy punkt procentowy z trudem odrabiamy."

-- CZY POLAKOM PRZECHODZI NIECHĘĆ DO SLD- Miller odpowiada: "Tak, to się czuje. Mamy mnóstwo spotkań z wyborcami. W ubiegłym roku przejechaliśmy całe polskie Wybrzeże, od Krynicy Morskiej do Świnoujścia. Baliśmy się, jak zostaniemy odebrani. Spotkaliśmy się z życzliwością. I takich reakcji jest coraz więcej."

-- TUSK SKOŃCZY NA 15-20%- twierdzi Miller w Fakcie: "Ludziom żyje się gorzej, boją się utraty pracy z dnia na dzień, wielu żyje bez ubezpieczenia zdrowotnego. To jest jeden powód. Na to nakłada się drugi: widzą afery i aferki, korupcję, kolesiostwo, obrzydliwy nepotyzm, wydawanie publicznych pieniędzy, rozdawnictwo stanowisk w Platformie, a nawet takie numery, jak pobieranie przez ministrów jakichś dodatków za paliwo, chociaż mają służbowe samochody. To ludzi odstręcza. Czy Donald Tusk ma szansę odbudować poparcie? Moim zdaniem, nie. Skończą z 15–20-proc. poparciem."

-- CZY STWORZYŁBY PAN RZĄD Z PiSem?- pyta Fakt Millera: "Z postulatami programowymi tak. Ale z Kaczyńskim są trzy problemy: musielibyśmy uznać, że pod Smoleńskiem wydarzył się zamach, że Tusk z Putinem zabili Lecha Kaczyńskiego, musielibyśmy przyjąć proponowany przez PiS model państwa opresyjnego i zapomnieć o śmierci Barbary Blidy."

-- MILLER O INICJATYWACH KALISZA I GOWINA: "To śmieszne. Jeżdżę po kraju i wszędzie pytam, czy są gdzieś ludzie z tej inicjatywy, czy ktoś w tym działa. Nikt o niczym nie słyszał."

-- CZY SLD MA SZANSĘ PRZEGONIĆ PO- pyta Jadwigę Staniszkis Eliza Olczyk: "Nie ma szans. Już Graś tego dopilnuje."

-- STANISZKIS O KACZYŃSKIM- "jest otoczony przez tak ścisły kordon, że mało kto ma do niego dostęp. Być może nawet nie zdaje sobie sprawy z realiów politycznych".

-- STANISZKIS O TUSKU: "jego mściwość i małostkowość się wielu w PO nie podoba"

-- SEKWENCJA WYBORÓW NIEWYGODNA DLA GOWINA- mówi Staniszkis w Rz: "Przemeblowania można by oczekiwać od najmłodszej partii, czyli od Polski Razem Jarosława Gowina. Sęk w tym, że dla niej sekwencja wyborów jest niewygodna. Jeżeli wszyscy jej liderzy wystartują w wyborach europejskich i nie daj Boże zdobędą mandaty, to zajęci nowym typem działalności nie będą mogli zbudować skutecznie działającej partii. Tak było z Pawłem Kowalem i PJN. A ugrupowanie Gowina najwięcej miałoby do powiedzenia w polityce krajowej. Tym bardziej że zamierza prezentować się jako partia nie oligarchiczna, tylko grupa przywódców, która ma konkretny i niestereotypowy program. Gdyby pokazali nową jakość w polityce, sięgnęli po młodych ekonomistów, wyeksponowali Annę Streżyńską, postawili na deregulację rynku, która oznacza mniejsze wydatki dla konsumentów, to mają szansę się przebić. Ale w programie europejskim nie ma na to miejsca."

-- NIE MA KOALICJI WYBORCZEJ DUTKIEWICZ-PO- mówi współpracownik Dutkiewicza, Patryk Wild Gazecie Wrocławskiej: "To są propozycje przedstawiane w mediach przez pana posła Protasiewicza. Te pomysły nie były jednak nigdy przedmiotem jakiejkolwiek realnej oferty, którą zajmowałby się czy negocjował zarząd ODŚ. A moja osobista opinia jest tu jednoznaczna: to dolnośląscy wyborcy wskażą w głosowaniu, której formacji powierzyć funkcję marszałka. I my będziemy ich przekonywać, aby w wyborach zaufali samorządowcom, a nie partiom politycznym. Chcemy te wybory wygrać i - jeśli tak by zdecydowali wyborcy - podjąć się misji tworzenia zarządu województwa."

-- DALEJ WSPÓŁPRACOWNIK DUTKIEWICZA: "W tej chwili rządzi województwem koalicja PO-SLD-PSL i nie słyszałem, żeby jej uczestnicy chcieli ją zrywać. Jeśli natomiast dzięki nowemu szefowi dolnośląskiej PO pojawia się możliwość realizacji naszych pomysłów programowych, które wcześniej były blokowane, to oczywiście chętnie z tego będziemy korzystać i odwdzięczać się symetryczną reakcją - taką jak choćby poparcie budżetu. "

-- ZEMBACZYŃSKI BRUŹDZI KOLEGOM Z PO- jak pisze GW w Opolu: "Ryszard Zembaczyński zapowiedział, że nikogo nie poprze w pierwszej turze przyszłorocznych wyborów na prezydenta miasta. To kolejny w ostatnim czasie przypadek, gdy obecny prezydent Opola stawia swoich kolegów z Platformy w - delikatnie mówiąc - niezręcznej sytuacji."
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,15195672,Zembaczynski_bruzdzi_kolegom_z_Platformy.html

-- RENATA GROCHAL O LOSIE ODWOŁANYCH MINISTRÓW TUSKA: "Od zmian w rządzie minął już przeszło miesiąc. Byli ministrowie Donalda Tuska szukają dla siebie nowych miejsc. Trójka z nich szykuje się do startu w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Były minister administracji i cyfryzacji Michał Boni mówi, że po odejściu z rządu na brak zajęć nie narzeka. Dostał propozycję pracy przy aneksie do raportu Jerzego Hausnera o konkurencyjności, który właśnie powstaje. Ma też współpracować z fundacją Demos Europa Pawła Świebody."

-- KOLEJNY "PAKIET BONIEGO": "Boni chciałby startować w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jest już po wstępnej rozmowie z premierem Donaldem Tuskiem. Ma obiecane drugie miejsce na warszawskiej liście PO, za Danutą Hübner (choć tu wymieniany jest także b. minister finansów Jacek Rostowski, który może być także jedynką z Mazowsza), albo jedynkę w Wielkopolsce. To po Śląsku jeden z największych okręgów w kraju, dlatego PO będzie musiała wystawić tu mocnego kandydata. Niektórzy w partii powątpiewają, czy Boni - który nie jest politycznym frontmanem, a znany jest głównie jako ekspert i doradca strategiczny Tuska - zdoła pociągnąć listę. (...) - Mam dużą wiedzę, jeśli chodzi o sprawy obywatelsko-cyfrowe, a także równościowe, które będą kluczowe w najbliższych latach. Przedstawię pakiet konkretnych propozycji - zapowiada były minister."

-- WARZECHA O UPADKACH ROKU- pisze w Fakcie: "Upadek roku W tej kategorii mogą ze sobą śmiało konkurować przypadki Grzegorza „Zniszczę cię” Schetyny i Sławomira „Zegarka” Nowaka. Oba są na tyle spektakularne, że należy im się miejsce ex aequo."

-- WARZECHA O BUFONACH ROKU: "W tej konkurencji także trwało silne współzawodnictwo. Ścierali się poseł Tomasz Kaczmarek, odwieszony rzecznik Adam Hofman czy minister perypatetyk Bartłomiej Sienkiewicz. Jednak wszystkich daleko w tyle zostawia niezmiennie Radosław Sikorski. Nawet jeżeli pod koniec roku niektórzy z konkurentów zaczęli pana ministra trochę dopędzać, to ten w ostatnim momencie wykonał numer, dzięki któremu w jednej chwili odstawił ich na kilka długości i przypomniał, kto tu jest liderem. Udzielił mianowicie umieszczonego na stronie MSZ wywiadu wideo, w którym opowiadał, dlaczego polska dyplomacja pod jego przewodnictwem jest jednym nieprzerwanym pasmem oszałamiających sukcesów. Wywiad był mocny i bezkompromisowy. Nic dziwnego, skoro przeprowadzał go podwładny ministra Sikorskiego Marcin Wojciechowski, rzecznik MSZ."

-- CBA OSTRZEGA PRZED KORUPCJĄ- w GW Wojciech Czuchnowski opisuje broszurę rozesłaną do posłów i urzędników: "W czołówce obszarów zagrożonych korupcją CBA wymienia sektory: obronny, energetyczny, służbę zdrowia i ochronę środowiska. Przy zamówieniach dla wojska wiele projektów nie podlega ustawie o zamówieniach publicznych, bo objęte są tajemnicą państwową. Stwarza to dodatkowe możliwości "ustawienia" przetargów. Do nieprawidłowości może dochodzić już przy planowaniu zakupów i zamawianiu dla armii niepotrzebnego sprzętu. Jeśli chodzi o zdrowie, to najbardziej zagrożony korupcją jest NFZ, jego system refundacji leków i kontraktowania usług medycznych. CBA podkreśla, że nadal nie ma przepisów wykluczających konflikty interesów pomiędzy pracownikami NFZ a ich działalnością poza Funduszem, np. jako konsultantów firm farmaceutycznych. W energetyce korupcjogenne są trzy obszary: inwestycje dla Polskiej Grupy Energetycznej, wybór technologii do budowy elektrowni atomowej i udzielanie koncesji na poszukiwanie i wydobywanie ropy, gazu ziemnego (łupki) oraz węgla brunatnego."

-- FAKT O SAMOTNYCH ŚWIĘTACH LIDERA PIS: "Współpracownikom zakazał, by to rozgłaszać przed świętami. Jarosław Kaczyński (64 l.) spędził święta sam, bo tak chciał. Tylko w kościele się pojawił. A świętował... pracując. Już za 6 tygodni ma mieć gotowy nowy program partii, o którym mówił też w wywiadzie dla Faktu."

-- ZAMIAST DYŻURU, POSEŁ MA URLOP- pisze Głos Wielkopolski: "Posła nie ma, poseł ma urlop, biuro nieczynne - to zdania, które słyszeliśmy najczęściej, odwiedzając biura wielkopolskich polityków. Słyszeliśmy, o ile w ogóle ktoś otworzył drzwi. "Uprzejmie informujemy, że w okresie od 23 grudnia 2013 r. do 1 stycznia 2014 r. biuro poselskie posłanki Krystyny Łybackiej będzie nieczynne. Przepraszamy" - taka informacja wisiała na drzwiach biura posłanki SLD w Poznaniu. Ten, kto chciał przyjść na dyżur, odszedł z kwitkiem. Ale jeszcze mniej szczęścia mieli wyborcy Macieja Banaszaka z Twojego Ruchu. W jego biurze wakacje zaczęły się już 19 grudnia i potrwają do 6 stycznia."

-- DERA NA ZAKUPACH- jak dalej pisze Głos Wielkopolski: "Nie na urlop, ale, jak sam przyznał, na zakupy z żoną wybrał się z kolei w dniu dyżuru Andrzej Dera, poseł Solidarnej Polski z Ostrowa Wlkp. W rozmowie telefonicznej zastrzegł jednak, że w biurze pojawi się jeszcze po południu, by przejrzeć dokumenty."

-- WYZNANIA PREMIERA PRZYCIĄGNĘŁY WIDZÓW- pisze na rp.pl Paweł Majewski: "Rozmowa Agaty Młynarskiej z Donaldem Tuskiem i jego żoną była chętniej oglądana, niż nadawane w tym samym czasie hity filmowe: "Potop" i "Madagaskar II. Program "Agata Młynarska rozmawia" został wyemitowany w pierwszym dniu świąt Bożego Narodzenia między 16:26, a 16:52. Oglądało go ponad 1,5 mln widzów, co dało TVP1 największy w tym czasie udział w rynku - 13,5 proc. Wtedy na TVN kończył się "Potop" Jerzego Hoffmana i zaczynał "Madagaskar II". Tę stację wybierał wtedy co dziesiąty widz, który miał w tym czasie włączony telewizor - ogółem nieco ponad 1,1 mln widzów."

-- TOMASZ KACZMAREK NIE BĘDZIE POSŁEM- jak pisze Fakt: "Prezes miał Tomasza Kaczmarka na oku już od jakiegoś czasu. – Dochodziły do nas pewne informacje o podobnych wyczynach, ale oficjalnie nikt się nie skarżył – przyznaje osoba z władz PiS. I dodaje: – Prezes jest przekonany, że Kaczmarek musi być dotknięty pewną dziwną reakcją na alkohol. Starsi stażem politycy PiS wspominają, że kiedyś w partii Jarosława Kaczyńskiego był już taki poseł, który po wypiciu pół kieliszka wina byłby w stanie nawet prezesa pobić, gdyby nie było kogoś w pobliżu.
Władze partii obawiają się, że agent Tomek ma podobnie. – Dlatego lepiej dla partii ubiegającej się o władzę, by takich ludzi z Sejmu eliminować – przyznają."

-- NIE MOGĘ ZAPOMNIEĆ JAK ZABIŁEM KOBIETĘ- wyznania Tomasza Kaczmarka w Super Expressie.

-- URODZINY DZIŚ: Tadeusz Zwiefka, Natalia de Barbaro, Wojciech Kozak

-- URODZINY w niedzielę: Eugeniusz Grzeszczak

-- URODZINY w poniedziałek obchodzi Bartosz Arłukowicz


Łukasz Mężyk