-- NIE WSZYSTKIM LUDZIOM DUTKIEWICZA PODOBA SIĘ KOALICJA Z PO- jak pisze Gazeta Wrocławska: „Coraz częściej mówi się o tym, że Dutkiewicz będzie grał na czas, bo wcale nie śpieszy się do sformalizowania "romansu" z Platformą. - Bo i po co? Mamy zdecydowaną większość w radzie miejskiej. W sejmiku jesteśmy w opozycji, ale wybory są za niecały rok. I mamy szansę w nich wygrać. A wtedy PO nie będzie nam potrzebna - mówi radny miejski z klubu Dutkiewicza. - Po co kłaść się do łóżka z chorym? - słyszymy od kolejnego.”

-- DALEJ GAZETA WROCŁAWSKA: “Sam prezydent Dutkiewicz nie wycofuje się z możliwości zawarcia koalicji z PO. - Bo jest nam potrzebna. Choć niekoniecznie mariaż z lokalnymi strukturami, a bardziej przyjaźń z Warszawą. Nie możemy przecież doprowadzić do sytuacji, że rząd nie wesprze nas przy organizacji Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku, czy World Games rok później - dowiadujemy się od polityka blisko związanego z prezydentem Wrocławia.”

-- DLACZEGO PUTIN JEST SKUTECZNY A UE NIE? Jak odpowiada Gazecie Wyborczej prezydent Bronisław Komorowski: “To pytanie o skuteczność polityki demokratycznej w konfrontacji z polityką twardej presji. Świat demokratyczny, Unia, jej instytucje i przywódcy wyciągną z tego lekcję.”

-- NAJWAŻNIEJSZY CYTAT Z PREZYDENTA: “Nie konkurujemy z Rosją o Ukrainę, bo najchętniej widzielibyśmy też modernizującą się Rosję.”

-- KWAŚNIEWSKI W FAKTACH PO FAKTACH: UNIA NIE PODDAŁA SIĘ WS UKRAINY
http://fakty.tvn24.pl/fakty-po-faktach,57/26-11-kwasniewski-unia-nie-poddala-sie-w-sprawie-ukrainy,374848.html

-- DLACZEGO PREMIER BRONI SKRZYPCZAKA?- pyta w Gazecie Wojciech Czuchnowski: “Co takiego jest w Skrzypczaku, że premier Tusk tak go broni? Dlaczego bagatelizuje zarzuty stawiane generałowi przez służby powołane do kontroli najwyższych urzędników w państwie? Czy zdaje sobie sprawę z tego, jaki sygnał wysyła tym służbom i prokuraturze prowadzącej śledztwo? Jedno jest pewne: stając dziś ostentacyjnie za Skrzypczakiem, premier bierze na siebie odpowiedzialność za wszystko, co generał zrobił i zrobi jeszcze w przyszłości.”

-- O SKRZYPCZAKU I CBA - WCZORAJSZE FAKTY TVN: http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/general-skrzypczak-na-celowniku-cba,374813.html

-- DOMINIKA WIELOWIEYSKA TŁUMACZY ANOMALIĘ W BADANIU TNS: “Wyborcy mogli się jednak poczuć skołowani, bo w październiku otrzymali informację, że nagle Platforma znacząco wyprzedziła PiS. Ale nie było to badanie własne TNS, lecz na zlecenie „Wiadomości” TVP i metoda badawcza była inna. W tym sondażu Polaków zapytano, na jaką partię zagłosują, i badani sami ją wskazywali. Przy dzieleniu 100-proc. puli poparcia nie brano pod uwagę tych osób, które zadeklarowały, że pójdą głosować, ale nie wiedzą na kogo. Tymczasem w regularnych badaniach własnych TNS w 100-proc. puli głosów uwzględnia też osoby niezdecydowane, co obniża wyniki poszczególnych partii. Dlatego w sondażu TVP poparcie dla PO nagle skoczyło do 41 proc., a PiS dostał 32 proc. hipotetycznych głosów. – To wahnięcie było spowodowane tym, że badanie zostało przeprowadzone w czasie, gdy wyszły na jaw rozmaite informacje dotyczące ekspertów Antoniego Macierewicza. To prawdopodobnie sprawiło, że część wyborców odpłynęła od PiS, zasilając szeregi tych, którzy nie wiedzą, na kogo głosować. Liczba chętnych do głosowania na PO zasadniczo się nie zmieniła, natomiast ze względu na tę metodę nastąpił skok jej notowań – tłumaczy Urszula Krassowska z TNS Polska.”

-- WIELOWIEYSKA O HOMO HOMINI: “Z Homo Homini trzeba dodatkowo być ostrożnym, bo ta pracownia w czasie wyborów w 2011 r. podała złą prognozę wyników, podczas gdy inna firma – TNS Polska (dawniej OBOP) – trafiła niemal w dziesiątkę. Homo Homini zasłynęła też kuriozalnym sondażem z czerwca tego roku, wedle którego Republikanów Przemysława Wiplera miało popierać 19 proc. Przeprowadzenie sondażu z tendencyjnymi pytaniami podważa publiczne zaufanie do wyników badań sondażowych – tak Organizacja Firm Badania Opinii i Rynku skwitowała ten raport.”

-- WYPYCHANIE SCHETYNY- jak pisze w RZ Andrzej Stankiewicz: „Przed Schetyną najcięższa walka – o utrzymanie stanowiska w zarządzie krajowym PO. Decyzje zapadną za dwa tygodnie podczas obrad Rady Krajowej. Na pewno Schetyna przestanie być pierwszym zastępcą Tuska. Stronnicy Schetyny zgłoszą go na stanowisko szeregowego członka zarządu. Liczą że – mimo niechęci premiera – zostanie wybrany, bo głosowanie jest tajne, a Schetyna ma wciąż w partii wielu zwolenników.”

-- PROTASIEWICZ PODWAŻA SŁOWA SCHETYNY O ZDROJEWSKIM- jak dalej czytamy u Stankiewicza: “W rozmowie z „Rz" Protasiewicz twierdzi jednak, że to nieprawda. – Nigdy nie oferowałem Schetynie ani Zdrojewskiemu stanowisk wiceprzewodniczących. Schetyna negocjował, abym oddał jemu i jego ludziom połowę miejsc w zarządzie regionu. Nie dostał tego, więc zrezygnował z kandydowania. Nie mogę dopuścić, aby w zarządzie walczyły ze sobą dwie frakcje.”

-- ROZCIĄGNIĘCIE PROCESU WYBORCZEGO NAJWIĘKSZYM BŁĘDEM STRATEGICZNYM PO W TYM ROKU- piszemy na 300polityka: “Platforma popełniła strategiczny błąd. Cały proces był nieprzystosowany do wymogów współczesnego ekosystemu medialnego, i do warunków rządu. Politycy tej partii mogli mówić o tym, że panuje w niej demokracja i procedury są przestrzegane, ale pod koniec listopada partia znajduje się na granicy psychologicznej bariery 20%, a perspektywa wyprzedzenia PiS wydaje się bardzo odległa. Brazylijski serial „wybory w PO” nie mógł się udać. Teraz widać to wyraźnie.”
https://300polityka.pl/news/2013/11/26/rozciagniecie-procesu-wyborczego-glownym-bledem-strategicznym-po-w-tym-roku/

-- OCALENIE ARŁUKOWICZA- jak pisze w Gazecie Kinga Dunin: “Ocalał np. Bartosz Arłukowicz, minister zdrowia. Zły minister, źle realizujący zły program rządu. Jego wpadki są powszechnie znane. Powszechnie też znana jest sytuacja w służbie zdrowia. Po owocach ich poznacie. Nie pytajcie, jaki jest program PO i co nam obiecuje, spróbujcie dostać się w tym roku do kardiologa. Narzekanie na służbę zdrowia stało się już prawie gatunkiem literackim, z kilkoma typowymi opowieściami: Mój bliski umierał w szpitalu. Dziesięć lat czekał na operację. Lekarze odsyłali pacjenta, aż umarł. Brak dostępu do leczenia, znieczulica personelu i biurokracja – można to sobie opowiadać na różne sposoby, ale te wady polskiej służby zdrowia są wszystkim wiadome. W tej sytuacji pozostawienie Arłukowicza na stanowisku jest wyraźnym sygnałem – tu na nic nie liczcie, nawet na obietnice. Oraz: tu się nic nie zmieni, pieniądze unijne są na modernizowanie, a nie na chorowanie. I pieniążkom tym należy się elegancka pani ministra, a klientom albo raczej petentom NFZ należy się minister Arłukowicz.”

-- DUNIN O OCHRONIE ZDROWIA: “A co ja bym zmieniła? W PO na pewno żaden minister nie poprze mojego projektu. Objęłabym ubezpieczeniem wszystkich Polaków. Takich naprawdę nieubezpieczonych jest około procentu. A ostatecznie i tak nikogo nie można zostawić bez pomocy. Po co ten cały kosztowny system sprawdzania, czy pacjent jest ubezpieczony? Odpowiedź cyniczna jest dość prosta. W konfrontacji z EWUŚ okazuje się, że 7 proc. chętnych odchodzi od okienka, bo ich uprawnienia nie zostały uznane. Absolutna większość tych osób ma prawo do ubezpieczenia. Zapomnieli coś zgłosić, nie dopilnowali papierka, stempelka. A dla NFZ jest to istotna oszczędność. I o to naprawdę chodziło.”

-- NA CO LICZY PREMIER?- pisze Nasz dziennik: “A może Tusk już wcale nie gra o własną wiarygodność i popularność, lecz tylko przedłuża agonię rządu, aby dać lewicy czas na przegrupowanie i przygotowanie do przyszłej kampanii wyborczej? Może lider PO liczy już tylko na dobry wynik partii Millera, przy której okrojona Platforma mogłaby odgrywać rolę słabszego koalicjanta wzorem PSL?”

-- NOWAK PRZEPADŁ - pisze Roman Daszczyński w GW: „14 listopada 2013 r. – zaskoczenie. Prokuratura składa wniosek o uchylenie Nowakowi immunitetu poselskiego. Powód? Podejrzenie poświadczania nieprawdy w pięciu oświadczeniach majątkowych. Minister woli nie czekać na ataki opozycji i następnego dnia podaje się do dymisji. Pierwsze dni. – Jakoś się wygrzebie – mówią w PO. Po tygodniu wielu działaczy partii już skłania się do wniosku, że to koniec Nowaka. – Przepadł – mówi osoba znająca plotki ze szczytów Platformy. – PDT wziął go na rozmowę: „Sławek, do cholery, dlaczego nie wpisałeś tych zegarków do rejestru korzyści?”. Nie umiał się sensownie wytłumaczyć. (…) W Platformie przyznają, że w Niemczech lub Szwecji Nowak już byłby politycznym trupem. Ale w Polsce wciąż są inne standardy, więc zostaje mały znak zapytania.

-- ZACZYNA SIĘ KLUCZOWY ETAP PROJEKTU GOWINA- piszemy na 300polityka: “W pierwszej połowie grudnia (7 lub 14 to najbardziej prawdopodobne daty) Jarosław Gowin na warszawskiej konwencji ma zaprezentować nazwę swojego jego ruchu politycznego oraz jego formę. Zaczyna się kluczowy etap dla projektu , który od miesięcy budowany jest przez krakowskiego posła i jego zwolenników w całej Polsce. Od kilku miesięcy, Gowin systematycznie zbiera ważne, choć w Warszawie jeszcze niezauważone samorządowe nazwiska. Dla perspektyw Gowina kluczowe będzie, czy uda mu się skupić i co ważniejsze-utrzymać uwagę mediów na poziomie ogólnokrajowym. Teraz zaczyna się prawdziwe wyzwanie strategiczne dla Gowina, którego rozwiązanie powie nam dużo więcej o jego szansach w przyszłym roku.”
https://300polityka.pl/news/2013/11/26/zaczyna-sie-kluczowy-etap-projektu-gowina/

-- NIEPEWNOŚĆ PROKURATORA SEREMETA- pisze w RZ Grażyna Zawadka: „Premier wciąż nie przyjął sprawozdania prokuratora generalnego. Eksperci: to szkodzi państwu.

-- PROF. ZOLL O „SEKCIE SMOLEŃSKIEJ” mówi Agnieszce Kublik w GW: „Trudno rozmawiać z sektą smoleńską – bo tak to trzeba nazwać – bo trudno przekonać ludzi, którzy w coś wierzą. Wiara zawsze jest różna od wiedzy. Jeśli wiem, to nie potrzebuję wiary.”

-- NIK ZBADA GAZ Z KATARU- pisze RZ na jedynce: „Paliwa. Najwyższa Izba Kontroli chce zbadać kontrakt na dostawy skroplonego gazu LNG z Kataru. Jak wynika z informacji „Rz", to skutek niedawnego krytycznego raportu na temat negocjacji PGNiG z Gazpromem.”

-- POLSKA UCIEKA SPOD GAZOWEJ ŚCIANY- pisze w komentarzu Marcin Piasecki: „Niekorzystna umowa z Katarczykami to wynik tego, że Polska stała pod ścianą. Nie było jasne, czy w momencie oddania gazoportu do użytku będzie istniała możliwość pozyskania do niego jakiejkolwiek większej ilości gazu. A rosyjski Gazprom, monopolista w dostawach do Polski, pogrywał z nami jak chciał – wymuszał wysokie ceny i niewygodne warunki, a w razie czego dawał do zrozumienia, że zakręci gazowy kurek.”

-- NIE ISTNIEJE SPOŁECZNY INTERES, ŻEBY FINANSOWAĆ MISTRZOSTWA ŚWIATA W SIATKÓWCE- pisze w Gazecie Wyborczej Rafał Stec: „Nie istnieje żaden społeczny interes, dla którego podatnicy mieliby dopłacać do przyszłorocznych mistrzostw świata siatkarzy. Propaganda sukcesu trwa od lat. Każdy, kto rozpacza nad kryzysem polskiego sportu, wielokrotnie wysłuchiwał, że siatkówka jest zieloną wyspą. Kwitnącą – i dzięki medalom reprezentacji, i finansowo, i organizacyjnie. Dlaczego zatem jej szef wyciąga rękę po publiczne pieniądze, strasząc, że wprawdzie bez 16 mln złotych uda się rozegrać przyszłoroczny mundial w Polsce, ale będzie „szaro, buro i ponuro”?”

-- SOLORZ BUDUJE CZEBOL- pisze Puls Biznesu: „Do końca pierwszego kwartału telekom przejmie Invest Bank i zmieni jego nazwę. Za trzy lata Plus Bank ma mieć milion klientów. (…) Zygmunt Solorz-Żak przyznał, że pracuje nad koncepcją przebudowy biznesu bankowego po kątem usług mobilnych i będzie on gotowy w przyszłym roku. Według naszych informacji, już w styczniu zostanie oficjalnie wyznaczona osoba do kierowania projektem. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Zygmunt Solorz-Żak powierzy tę misję Maciejowi Stańczukowi, byłemu prezesowi Polskiego Banku Przedsiębiorczości (wcześniej WestLB). Sam zainteresowany zaprzecza tym informacjom, jednak nasi rozmówcy potwierdzają, że spośród wielu bankowych menedżerów, którzy w ostatnich miesiącach pielgrzymowali do Polkomtela, przedstawiając pomysły na pożenienie bankowości z telekomunikacją, właściciel Polsatu wybrał prezentację Macieja Stańczuka.”

-- URODZINY OBCHODZĄ: Julia Tymoszenko, Stanisław Gawłowski, abp. Henryk Hoser