-- PLAN POŻEGNANIA TADEUSZA MAZOWIECKIEGO: DZIŚ, w godz. 10.00 - 18.00 w kaplicy Pałacu Prezydenckiego zostanie wystawiona trumna z ciałem śp. Tadeusza Mazowieckiego: http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/art,2711,w-holdzie-sp-tadeuszowi-mazowieckiemu.html

-- W niedzielę 3 listopada br. odbędzie się uroczyste wyprowadzenie trumny z Pałacu Prezydenckiego do Bazyliki Archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela, gdzie o godz. 11.00 rozpocznie się msza święta. Trumna z ciałem Tadeusza Mazowieckiego spocznie w grobie rodzinnym na cmentarzu w Laskach. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy. Prezydent RP Bronisław Komorowski ogłosił 3 listopada dniem żałoby narodowej.

-- ROMAN GRACZYK W RZ: ŻADEN PREMIER NIE MIAŁ FORMATU MAZOWIECKIEGO: “w 1989 r. Mazowiecki był człowiekiem, który miał głęboko przemyślany problem styku chrześcijaństwa i polskości oraz miał głęboko ugruntowaną wizję nowej Polski. O to, w czym miał rację, a w czym się mylił, będą się toczyć niekończące się spory – taka jest natura polityki i taka jest natura historii. Ale był to szef rządu rzeczywisty, nie malowany: wiedział, czego chce, i naprawdę wymagał od swoich ministrów (a jeśli nie wymagał – jak od Kiszczaka – też czynił to świadomie). Z pewnością żaden z jego kilkunastu już następców nie miał tego formatu.”

-- LE MONDE NA JEDYNCE O TADEUSZU MAZOWIECKIM http://www.lemonde.fr/idees/article/2013/10/28/mazowiecki-ou-quand-l-europe-bascula_3504047_3232.html

-- O POLSKĘ CHODZI, NIE O SCHETYNĘ- pisze w GW Marek Beylin: “Choć takie sceny z życia partii jak w PO zawsze bulwersują, to przy tej okazji wyszły na jaw poważniejsze słabości tej formacji. Przede wszystkim na czele jednego z wojujących klanów stoi premier Tusk, a jego walka z Grzegorzem Schetyną jest fatalna także dla państwa. Bo chyboce się ono w rytm tej wewnętrznej wojny. Dopiero co rzecznik rządu Paweł Graś oznajmił, że jeśli Platformę ogarnie paraliż, grożą nam przyspieszone wybory. Chciał w ten sposób nastraszyć klan Schetyny, ale postraszył wielu obywateli. I bezwiednie ukazał słabość premiera. Wyszło bowiem na to, że Tusk jest gotów zaryzykować kryzys państwa, by tylko zwyciężyć Schetynę. W tej wojnie prywatne czy partyjne emocje wzięły górę nad dbałością o dobro państwa. A ponieważ nie ma w Platformie nikogo, kto mógłby stanąć ponad walczącymi stronami i skłonić je do kompromisu, ten marny spektakl jeszcze potrwa. Będzie osłabiał państwo i rząd.”

-- MAM KŁOPOT, ŻEBY SIĘ DOWIEDZIEĆ PO CO CHCE RZĄDZIĆ DONALD TUSK- konkluduje Beylin: “Od dłuższego czasu mam (…) kłopot, by dowiedzieć się, po co chce rządzić Donald Tusk. Jego stwierdzenia, że najważniejsze jest to, by nie dopuścić PiS do władzy, to za mało jak na program partii i rządu. A właśnie w sprawie celów rządzenia Tusk zawzięcie milczy. Nie wiemy, jak Polska ma się dalej modernizować, jak ma się integrować z Europą, jak dbać o równe prawa dla wszystkich. Ta cisza wcale nie uspokaja, tylko irytuje. Bo o Schetynie Tusk wypowiada się chętnie. Mamy wrażenie, że jego problem z partyjnym konkurentem jest bardziej istotny niż to, jakiej chce Polski. Chętnie uwierzę, że tak nie jest, ale proszę o dowód. (…) Jeśli premier chce wyjść z obecnego kryzysu, musi znów przekonać Polaków, że on i jego rząd mają projekt dla Polski. Że chodzi o to, jaka ma być nasza demokracja. To ważniejsze niż wszelakie sukcesy w wewnętrznych wojnach w partii.”

-- MONIKA OLEJNIK: GDZIE JEST TUSK? - jak pisze w Gazecie: “Gdzie jest ten premier, który chciał wypalić gorącym żelazem korupcję? Gdzie jest ten premier, który przestrzegał swoich kolegów przed gorszącym zachowaniem? (…)Platforma sama się topi. Nie zapaliło się czerwone światełko, kiedy „Puls Biznesu” opublikował tak zwaną listę hańby i opisał, jak to ponad czterystu działaczy PO i ich rodziny zasiadają w spółkach skarbu państwa. Platforma miała coś zmienić, nie zrobiła nic. Dalej spółki skarbu państwa traktuje się jak dojną krowę. Bycie posłem teraz nie oznacza myślenia o Polsce, ale załatwianie posad dla swoich znajomków i rodzin. (…) Platforma po prostu tonie. A gdzie są te wartości, o których mówił premier Tadeusz Mazowiecki, gdzie są jego spadkobiercy?”

-- CZY NA DOLNYM ŚLĄSKU JEST INNE POWIETRZE?- fragment relacji Renaty Grochal w GW z zarządu PO: “Tomasz Lenz pytał za to Schetynę, jak to jest, że wszystkie afery w ostatnim czasie były na Dolnym Śląsku. Wymienił sprawę posłanki Beaty Sawickiej, sprawę senatora Romana Ludwiczuka, aferę hazardową i kupowanie głosów w Wałbrzychu. – Pytałem, czy tam jest inna gleba, inne powietrze? Przecież to Grzegorz był przez ostatnie lata przewodniczącym regionu – przyznaje Lenz.”

-- INNY FRAGMENT RELACJI GROCHAL: “Premier ujawnił członkom zarządu, że po wyborach dostał oświadczenia podpisane przez około 20 działaczy z Dolnego Śląska, w których opisane są przypadki nacisków wywieranych przez schetynowców na delegatów. Były to różne sprawy, od takich drobiazgów jak to, że ktoś komuś kazał robić zdjęcie wypełnionej karty do głosowania, po groźby, że jak poprą Protasiewicza, to stracą pracę. – Szef (Tusk) się pytał, czy też powinien pobiec z tym do mediów – relacjonuje uczestnik środowego posiedzenia.”

-- WIESŁAW WŁADYKA: “Żegnamy zmarłego Tadeusza Mazowieckiego i nie sposób nie poddać się myśli, że żegnamy też pewne zasady i że jakoś trudno wyobrazić sobie pierwszego premiera III RP działającego w dzisiejszym świecie politykierskiej polityki.”
http://www.polityka.pl/kraj/opinie/1560217,1,zarzad-krajowy-po-wynik-wyborow-obowiazuje.read#ixzz2jTKlmPhC

-- PROF. WAWRZYNIEC KONARSKI O SCENIE POLITYCZNEJ w rozmowie z Super Expressem: “Dla Polaków wybór polega na tym, czy stać na deszczu, czy może lepiej stanąć pod rynną. Partia rządząca ma swoje wady, które widać gołym okiem, ale partia, która chce ją zastąpić, nie jest lepsza.”

-- LITANIA DO PO- według naczelnego Gazety Wrocławskiej Arkadiusza Franasa:
“Który skrzywdziłeś człowieka prostego – wstąp do Platformy,
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając – wstąp do Platformy,
Gromadę błaznów koło siebie mając – wstąp do Platformy
Na pomieszanie dobrego i złego – wstąp do Platformy,
Choćby przed tobą wszyscy się kłonili – wstąp do Platformy
Cnotę i mądrość tobie przypisując – wstąp do Platformy,
Złote medale na twoją cześć kując – wstąp do Platformy,
Radzi że jeszcze dzień jeden przeżyli – wstąp do Platformy…”

-- DALEJ FRANAS: “Mnie, Dolnoślązakowi, jest po prostu przykro i wstyd. Że w takim kontekście mówi się o moim regionie. Szkoda, że nie wstydzą się ci, co powinni. Ale to uczucie zbyt pospolite i niepolityczne…”
http://blogi.gazetawroclawska.pl/arkadiuszfranas/

-- CZY AFERA TAŚMOWA ZASZKODZI PO? W SE odpowiada prof. Wiesław Gałązka: “Na pewno tego typu działania szkodzą partiom, ale nie demonizowałbym tej sprawy. Ludzie się przyzwyczaili do tego, że polityka to bagno. Patologie najczęściej ujawniają się na najniższych szczeblach - w samorządach - bo im poważniejsza jest polityka, tym bardziej jest wystawiona na zainteresowanie dziennikarzy z wielkich mediów. Ludzie jednak obserwują lokalnych polityków i dużo o nich wiedzą. Cóż jednak z tego, gdy potem znów dają się ogłupiać hasłom tego typu: wybierz mniejsze zło.”

-- PRZEDTERMINOWE WYBORY MOŻE JUŻ WIOSNĄ- pisze GPC: “Chociaż frakcja Grzegorza Schetyny zabiegała o unieważnienie wyborów na Dolnym Śląsku, zarząd PO zdecydował inaczej. Były marszałek Sejmu nieodwołalnie stracił więc swój matecznik, jednak się nie załamał. – Mówi się, że Schetyna będzie grał na nieprzyjęcie budżetu w terminie – zdradza nam jeden z warszawskich polityków PO.”

-- POLSKA JEST SOCJALNA- pisze w RZ Bartosz Marczuk: “Dochody i praca prawie 60 proc. Polaków zależą od państwa. Nic dziwnego, że premier stał się socjaldemokratą, a PiS skręca w lewo. W najbliższym maratonie wyborczym nie będzie podziału na Polskę socjalną i liberalną, jak wtedy, gdy w 2005 r. PiS wygrywało z Platformą. Nikt nie odwoła się do idei wolności, bo to zbyt ryzykowne. Politycy mają słuch społeczny, znają wyniki badania opinii publicznej i dane. A mówią one jasno: dochody zdecydowanej większości wyborców zależą od państwa, a duża ich część oczekuje od niego opieki.”

-- 17,5 MILIONA POLAKÓW ZALEŻY OD SOCJALNYCH WYBORÓW POLITYKÓW- pisze Marczuk: “Jak wynika z wyliczeń „Rz", z 30 mln dorosłych Polaków 17,5 mln to ludzie, którzy bezpośrednio lub pośrednio zależą od socjalnych wyborów polityków. W przypadku zaledwie 10 mln bezpieczeństwo finansowe, stan posiadania czy dochody w zdecydowanie mniejszym stopniu zależą od przetargu politycznego. (…) Najwięcej jest w tej grupie emerytów, rencistów, osób otrzymujących renty socjalne, zasiłki i świadczenia przedemerytalne. Łącznie 9,4 mln Polaków co miesiąc otrzymuje z ZUS, KRUS, systemów tzw. służb mundurowych jakąś formę dożywotniego lub długookresowego świadczenia. Jest to zwykle dla nich główne źródło utrzymania.(…) Kolejna duża grupa to bezrobotni. Jest ich prawie 2,1 mln. Wprawdzie tylko 14,7 proc. z nich otrzymuje zasiłki, ale wszyscy mają prawo do bezpłatnego leczenia. (…) Następne 700 tys. osób to beneficjenci pomocy społecznej. Do celów naszej analizy nie wzięliśmy pod uwagę całej liczby 1,9 mln osób, które w 2012 r. otrzymały pomoc. Zaliczyliśmy tylko te, które dostały zasiłki stałe (200 tys.) i okresowe (500 tys.). Przyjmujemy, że jest to jedno z głównych źródeł ich utrzymania. (…) Następne 3,5 mln, według raportu Fundacji FOR, to osoby pracujące w sferze publicznej. Z tego m.in. około miliona to osoby pracujące w oświacie (głównie nauczyciele), kolejny milion to pracownicy administracji, 0,5 mln pracuje w publicznym sektorze ochrony zdrowia, a setki tysięcy w sektorach zależnych od państwa – np. górnictwo zatrudnia 120 tys. osób, transport 270 tys., energetyka 110 tys. (…) Do osób, których los zależy ściśle od wyborów politycznych, zaliczyliśmy też wszystkie osoby ubezpieczone w KRUS. Jest ich 1,49 mln.”

-- ZDROJEWSKI ODCINA SIĘ OD DYNI- jak pisze Daniel Passent na blogu: “Aż mnie wcięło, czyli szczęka mi opadła, kiedy przeczytałem, że minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Bogdan Zdrojewski, odciął się (delikatnie pisząc ) od obyczaju Halloween. (…) Szczęka mi opadła przede wszystkim dlatego, że bardzo szanuję i sympatyzuję z panem Zdrojewskim, który jest jednym z najlepszych ministrów rządu Tuska. Jego wypowiedź bardziej mi jednak pasuje do min. Ujazdowskiego niż Zdrojewskiego. (…)Przynajmniej taką miałem nadzieję. Wydawało mi się jednak, że ten rząd, który ma złą passę w opinii publicznej, ziemia pali mu się pod nogami, ma ważniejsze i pilniejsze sprawy niż zwalczanie pogańskich obyczajów. Gdy Halloween potępia Kościół – to rozumiem, acz nie podzielam, ale członek rządu?”
http://passent.blog.polityka.pl/2013/10/31/to-sie-w-dyni-nie-miesci/

-- MAREK JUREK W ROZMOWIE MAZURKA w RZ: “Tożsamość Polonii jest jednak inna, dowodem tego była długa walka z PZPN o wielki baner „Precz z komuną!" i przekreślonym sierpem i młotem. To o niego kibice stoczyli wręcz fizyczną walkę w zeszłym roku, gdy obserwator PZPN, notabene były działacz PZPR, nakazał jego zdjęcie. Nie chcę się chwalić, ale to ja zaalarmowałem wtedy Twittera. W każdym razie baner został obroniony i cały czas jest na Polonii.”

-- MAREK JUREK MÓWI MAZURKOWI O WSPIERANIU KIBOLI PRZEZ PRAWICĘ: “Wspieranie tych środowisk jest mocno ryzykowne. Kibiców bronię zawsze, bo sam kibicem jestem, ale są granice, których nie powinno się przekraczać, i nie mam na myśli tylko przemocy, bo to oczywiste. Karygodne jest choćby to, co stało się na stadionie Lecha Poznań, gdzie na meczu z Żalgirisem Wilno zawisł wielki napis „Litewski chamie, klęknij przed polskim panem". Na meczu była pani ambasador i takie gesty mogą tylko psuć relacje między państwami. Takie rzeczy powinni potępiać politycy Ruchu Narodowego, którzy mają tam autorytet. (…) Problem, jak walczyć z wulgarnością na stadionach, jest szerszy. Trzeba przemawiać kibicom do serca i tłumaczyć, że wulgarność nie ma nic wspólnego z polską tradycją, to nie nasz styl. A pojawiające się na stadionach zachowania rasistowskie są godne największego napiętnowania. Jestem dumny z tego, że to Polonia Warszawa dała naszej reprezentacji Emanuela Olisadebe, z pochodzenia Ibo – jak John Godson – ludu, który w historii współczesnej christianitas zapisał najpiękniejszą kartę. Mówimy o ludziach, którzy w Biafrze naprawdę bili się za wiarę.”

-- POWRÓT SZORSTKIEJ PRZYJAŹNI?- jak pisze w Gazecie Agata Nowakowska: “Ocieplenie na linii Leszek Miller – Aleksander Kwaśniewski? 9 listopada zasiądą obok siebie na obchodach pięciolecia śmierci Mieczysława Rakowskiego. (…) Rolę łącznika między politykami odegrał Sławomir Wiatr, niegdyś SLD-owski spec od UE, dziś w biznesie (ale doradza też szefowi Sojuszu). Pytany o swoją rolę żartuje: „Każda wspólnota ma swojego rabina”. (…) Od miesięcy obaj politycy nie pokazywali się razem. Podczas tego spotkania jako jedyni zasiądą przy prezydialnym stole, by podkreślić to nieoczekiwane zbliżenie.”

-- POLSKA 2060- felieton Miączyńskiego i Kostrzewskiego w GW: “Oczywiście polska gospodarka jest obecnie zieloną wyspą. Trudno jednak, aby w takich warunkach – duża ilość taniej siły roboczej, duże pieniądze z UE – nią nie była. W momencie kiedy powinniśmy cwałować, jedziemy kłusem, a politycy twierdzą, że to sukces. To jednak oznacza, że w ciągu najbliższej dekady dojdziemy np. do 60 proc. zarobków niemieckich (dziś to 35 proc.), a później... zatrzymamy się w rozwoju. Na tle Europy zwyczajnie pozostaniemy krajem ubogim, niezbyt ludnym i z permanentnym kryzysem budżetowym. (…) Poziom życia w kraju – nawet mimo kurczącej się ilości rąk do pracy – mógłby wzrastać, gdybyśmy mieli gospodarkę innowacyjną, opartą na wiedzy i kreatywności, a przynajmniej budowali podstawy takiej gospodarki. Tak się jednak nie dzieje.”

-- KONKLUZJA TEKSTU MARKA BEYLINA W GW O POLITYCE DLA MŁODEGO POKOLENIA: “To banalne: jeśli świat polityki nie zwróci się w stronę młodych ludzi, oni upomną się o siebie, tratując dotychczasową politykę i budując nową. Sami poszukają lepszego świata, w co wciąż wierzę. Albo najgorszego, jeśli przykład FN podbije Europę. To też możliwe.”

-- KOMOROWSKI USTAWIŁ SIĘ W ROLI ZWYKŁEGO UCZESTNIKA BÓJKI POLITYCZNEJ- mówi Paweł Poncyljusz Elizie Olczyk w RZ: “Kancelaria Prezydenta straciła jakiekolwiek prawo moralne do wypowiadania się o zasadności referendów po tym, gdy Bronisław Komorowski mówił, żeby nie iść na referendum w sprawie odwołania Gronkiewicz-Waltz. Prezydent w ten sposób ustawił się w roli zwykłego uczestnika bójki politycznej, więc pracownicy jego Kancelarii nie mają prawa nikogo pouczać.”

-- FETYSZYZUJE SIĘ PROBLEM JEDNOŚCI PRAWICY WOKÓŁ KACZYŃSKIEGO- mówi dalej Poncyljusz: “Fetyszyzuje się problem jedności prawicy wokół Kaczyńskiego. Przecież od 2007 roku PiS nie wygrał żadnych wyborów, a to oznacza, że głosy prawicy są trwonione. Kaczyński gwarantuje, że opozycja nie dojdzie do władzy. Naprawdę byłoby lepiej, żeby ten PiS podzielił się na frakcję Hofmana, zakonu PC czy jeszcze coś innego, bo byłyby to realne byty. Dziś wszyscy są cieniami Kaczyńskiego, a PiS nie ma szans na przejęcie władzy.”

-- TRZECIA DROGA GOWINA- o strategii Gowina piszemy na 300polityka: https://300polityka.pl/news/2013/10/31/trzecia-droga-gowina/

-- ŻOLIBORZ PRZESTAJE SOLIĆ- jak pisze Gazeta Stołeczna: “Ani jednej stłuczki, ani jednej złamanej ręki, za to zdrowsze drzewa i psie łapy – udało się przeżyć ostatnią zimę bez solenia ul. Czarnieckiego na Żoliborzu. Teraz eksperyment ma być rozszerzony na całą dzielnicę i objąć pozostałe 102 lokalne ulice.”

-- PRZYSZŁOŚĆ NALEŻY DO AFRYKI- pisze w RZ Szymon Hołownia: “Do Afryki pcha się dziś cały świat, ale tylko u nas robi się z tego jaja. Robią je nasi wioskowi mędrcy przekonani, że miejsca, gdzie świeci słońce i jest ciepło, Pan Bóg stworzył wyłącznie po to, by Jego ukochani Polacy mieli się gdzie opalać. Afryka to dla nich dzicz względnie biedawczasowisko. Każdego polskiego premiera, czy byłby to Tusk, czy Kaczyński, czy Miller, chwaliłbym za to, że przeciera polskiemu biznesowi szlaki w dwóch największych gospodarkach kontynentu, RPA i Nigerii.”

-- INFORMACJA SPONSOROWANA PRZEZ RZĄD KONGA: Od poniedziałku w Warszawie przebywać będzie premier Konga oraz 4 ministrów. Jeszcze można potwierdzić swój udział w dniu gospodarczym Konga w Ministerstwie Gospodarki, podczas którego odbędzie się m.in panel dyskusyjny z udziałem: premiera Konga, wicepremiera Piechocińskiego, Jana Kulczyka oraz Janusza Steinhoffa. Po panelu odbędzie się prezentacja kuchni afrykańskiej w wykonaniu Roberta Sowy oraz lunch. http://mbotepolsko.pl/rejestracja/

-- We wtorek, 5 listopada, o godz. 8.00 delegacja rządu Konga spotka się z Ministrem Spraw Zagranicznych, Radosławem Sikorskim.

-- REKLAMA W STANIE GRY – dzięki niej docierasz z informacją o swojej kampanii do najbardziej opiniotwórczej grupy docelowej w Polsce: [email protected]

-- URODZINY DZISIAJ: Jerzy Osiatyński, Barbara Borys- Damięcka

-- DZIŚ O 13 DEMONSTRACJA W OBRONIE PIOTRA IKONOWICZA https://m.facebook.com/events/609536549103591/?previousaction=join&source=1


fot. prezydent.pl