NEWS

19/12/2025

20:54

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Przydacz wskazuje warunek

Michał Lubowicki

- Jeżeli stan stosunków pozwoli, to na pewno pan prezydent pojedzie kiedyś do Kijowa, ale wtedy, kiedy będzie coś do załatwienia i kiedy też będzie widział, że po stronie ukraińskiej jest pewna gotowość do realizacji naszych oczekiwań, a nie tak po prostu wizyta dla wizyty, żeby pojechać - powiedział Marcin Przydacz w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

- Zaproszenie zostało przyjęte, natomiast jego realizacja będzie zależna od stanu stosunków i stanu spraw, stanu realizacji tych ustaleń, które zostały tutaj podjęte. Jeśli będzie wszystko dobrze szło, to na pewno będziemy się spotykać w najbliższym czasie - oświadczył.

- Z tych trzech filarów [polityka bezpieczeństwa, kwestie historyczne i gospodarcze - red.] są pewne ustalenia, są pewne zadania wspólne do wykonania. Oczywiście jeśli te trzy filary będą podnosić ten fundament polsko-ukraińskich relacji, to na pewno będą kolejne spotkania prezydentów. A jeśli, nie daj Boże, by się tak nie zdarzyło, no to trzeba będzie się zastanowić nad inną formą wyrażania oczekiwań - stwierdził.

- Na tym etapie ja jestem dobrej myśli. Mam nadzieję, że strona ukraińska będzie chciała uszanować Polskę - dodał.


Michał Lubowicki