NEWS

25/11/2025

08:19

Przydacz pytany o DSA:

Mam wątpliwości, czy chodzi tylko o ograniczenie hejtu, czy głosów prawicowych

Michał Olech

- Mam pewne wątpliwości, czy akurat te środowiska, które proponują te rozwiązanie, czy im chodzi tylko o ograniczenie hejtu, czy być może o eliminowanie pewnych głosów na przykład związanych z poglądami prawicowymi, bo dzisiaj rzeczywiście w internecie bardzo dużo, dzięki temu także wygrywają politycy o charakterze prawicowym, bo mają możliwość reprezentowania swoich poglądów w internecie, bo mainstreamowe media, zwłaszcza te o charakterze liberalno-lewicowym, starają się przemilczeć - stwierdził Marcin Przydacz w „Graffiti” Polsat News.

- Więc ograniczenie hejtu jak najbardziej tak, natomiast nie może to zaburzyć wolności słowa i wolności głoszenia poglądów - mówił dalej.

- Nie wylewajmy tutaj dziecka z kąpielą, bo za chwilkę okaże sie, że ja czy pan redaktor nie będziemy mogli czegoś napisać w internecie, bo urzędnik będzie decydował, czy to mieści się w jego rozumieniu wolności słowa - zaznaczył.


Michał Olech