- W analizie GUS, w analizie demograficznej miało się urodzić mniej jeszcze dzieci w kolejnych 5,6,7 latach niż się urodziło w wyniku różnych działań, ale oczywiście i ten program [500 plus] do tego się przyczynił, co nie znaczy, że jestem z efektów demograficznych, pronatalnych, proludnościowych w jakimkolwiek stopniu zadowolony, bo nie jestem. Mierzy się z gigantycznym demograficznym wyzwaniem - powiedział Mateusz Morawiecki na sesji Q&A. 

- Dzietność spadła do poziomu mniej więcej 1,1 przepraszam za tę frazę, dziecka na kobietę, a to jest znacznie poniżej zastępowalności pokoleń i to jest potężny ból, który naprawdę doskwiera mi i powoduje, że konstruujący program na kolejne 4-8 lat po prostu dla państwa polskiego, dla kolejnego rządu, ten temat spędza mi sen z powiek i jest jednym z najważniejszych którym się zajmuję - mówił dalej Morawiecki.