O 9:00 odbędzie się posiedzenie komisji śledczej ds. wyborów kopertowych. W porządku obrad m.in. ustalenie liczby stałych doradców komisji oraz przyjęcie propozycji kandydatur, przedstawienie planu pracy, a także rozpatrzenie wniosków dowodowych zgłoszonych przez członków komisji oraz w zakresie pierwszych osób wezwanych w celu złożenia zeznań przed komisją.

O 10:00 odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie zmian w mediach publicznych.

Senat wznowi obrady o 14:00. Przewidywane jest uzupełnienie porządku posiedzenia o rozpatrzenie nowelizacji ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego, a także nowelizacji tegorocznej ustawy okołobudżetowej oraz ustawy budżetowej na 2024 rok.

- Przepisy prawa zostały w sposób radykalny złamane, jeśli chodzi o zmianę władzy w Polskiej Agencji Prasowej, podobnie jak w Telewizji Polskiej. Władzę sprawuje tam [w PAP] pan prezes Surmacz. W TVP trudno powiedzieć kto teraz sprawuje władze, jest potężny chaos, bo przejęcie władzy jest niezgodne z prawem. W KRS-ie zmiany nie zostały odnotowane. Ale to, że zostały pominięte powszechnie obowiązujące przepisy prawa, to jest prawda i to jest fakt – stwierdził Przemysław Czarnek w RMF24.

- Uchwała sejmowa nie wywołuje skutków prawnych, o czym mówił także pan marszałek Szymon Hołownia. Pośród źródeł prawa powszechnie obowiązującego, w konstytucji zapisanych, a jest to katalog zamknięty, nie ma uchwały sejmowej, robi się to w ustawie. Natomiast panowie od Sienkiewicza i Tuska próbują przeprowadzić, skutecznie, czy nieskutecznie zobaczymy, zamach na wolne media publiczne, właśnie w ten sposób pomijając drogę ustawodawczą po to, żeby pominąć również prezydenta RP. Ale w ten sposób pomijają jakiekolwiek podstawy prawne, a zatem działają nieskutecznie prawnie i dlatego pewnie boją się tego, co się będzie działo w KRS-ie, kiedy wniosek tych ich niezgodnych z prawem zmian tam trafi – kontynuował.

- Wolałbym, żeby UE przestrzegała przepisów prawa dot. kontroli granic zew. UE i rzeczywiście stosowała to, co powinna stosować od dawna - nie wpuszczając nielegalnych imigrantów. Tymczasem zamiast tego pani Merkel wraz z panem Tuskiem, który odpowiadał za politykę migracyjną również będąc tym tzw. prezydentem UE, zapraszali wręcz tych uchodźców do Europy (...) To jest teraźniejszość, pakt migracyjny jest teraźniejszością – powiedział Przemysław Czarnek w RMF24.

- Rozwiązaniem najlepszym jest wówczas, kiedy o bezpieczeństwo dbamy my. Jako członkowie NATO i nam nie powinno się narzucać czegokolwiek, jeśli chodzi o nielegalnych migrantów, tymczasem nam się narzuca wbrew zapewnieniom Donalda Tuska, który po raz kolejny kłamał, co jest zupełnie oczywiste – mówił dalej.

- Panowie Maciej Wąsik i pan minister Mariusz Kamiński zostali ułaskawieni przez prezydenta. Zgodnie z moją wiedzą ułaskawienie przez prezydenta powoduje, że żaden wyrok nie może być wykonany, żadna kara nie może być odbyta. Co więcej to ułaskawienie powoduje również, że dalej są ci panowie posłami (...) Ja się dziwię panu marszałkowi Szymonowi Hołowni, że widząc akt łaski prezydenta, który został również opublikowany raz jeszcze, przedwczoraj jednak podniósł rękę na prerogatywy prezydenta i stwierdził wygaśnięcie mandatu, absolutnie wbrew sytuacji prawnej – stwierdził Przemysław Czarnek w RMF24.

- Źle się stało, a ten gest [Mariusza Kamińskiego] tylko pokazuje poziom tych panów. Myślę, że dla takich gestów i przede wszystkim dla takich ludzi w Sejmie nie ma miejsca i jak najszybciej musimy przywrócić w Sejmie standardy dyskusji i rozmowy. To już rola marszałka [Sejmu], żeby… Absolutnie [nie zazdroszczę mu], ja też miałem za sobą kilka ciężkich dni, ale to jest jego rolą, aby to wyegzekwować i myślę, że sobie z tym poradzi - stwierdził Andrzej Domański w „Jeden na jeden” TVN24.

- W 100% z tego budżetu nikt nie jest zadowolony. Natomiast budowa mieszkań, w tym na wynajem, ona jest w naszej umowie koalicyjnej i jesteśmy już po rozmowach z przedstawicielami Lewicy. Dodatkowe środki na ten cel na pewno się znajdą - stwierdził Andrzej Domański w „Jeden na jeden” TVN24.

- Akurat likwidacji Funduszu Kościelnego nie ma w umowie koalicyjnej, ale jestem ministrem rządu koalicyjnego. Dzisiaj tutaj jestem jako minister finansów, rządu koalicyjnego. Tego punktu akurat w umowie koalicyjnej i też chciałbym jasno powiedzieć, z czego wynika ten wzrost nakładów. On wynika ze wzrostu płacy minimalnej, która z kolei przekłada się na wyższe składki - stwierdził Andrzej Domański w „Jeden na jeden” TVN24.

- W umowie koalicyjnej tego nie ma. Fundusz może oczywiście zostać ograniczony, chociażby na etapie prac parlamentarnych, natomiast my jako rząd, rząd koalicyjny nie mogliśmy ot tak tego funduszu skreślić, skoro takiego kroku nie ma w umowie koalicyjnej. Tak, w tej chwili nie ma zgody w koalicji na likwidację Funduszu Kościelnego. Wiemy doskonale o tym, że są w ramach koalicji partie o różnej... Oczywiście były ze strony Trzeciej Drogi zgłaszane zastrzeżenia odnośnie likwidacji Funduszu Kościelnego - mówił dalej.

- Pieniądze dla TVP, dla mediów publicznych zostały wstrzymane. Chcę to powiedzieć bardzo jasno, wyraźnie. Żadna złotówka w ramach tego, co mamy zapisane w budżecie, a dokładniej mówiąc żadna obligacja, mamy zapisy w postaci przekazywania obligacji do TVP nie popłynie. Wszyscy wiemy dlaczego. Przez ostatnie 8 lat widzieliśmy tę fabrykę hejtu, kłamstwa, która płynęła z Woronicza - stwierdził Andrzej Domański w „Jeden na jeden” TVN24.

- Budżet został przygotowany w poprzednim tygodniu i powiem raz jeszcze. Pieniądze na TVP są wstrzymane, dokonamy audytu finansów w TVP, zobaczymy jak daleko idące oszczędności można tam w ramach tej instytucji poczynić i wtedy będziemy podejmować potencjalne, dalsze kroki. Natomiast jest dla mnie ewidentne, że oszczędności w TVP są niezbędne, są możliwe i dopiero po audycie będziemy dokonywać kolejnych kroków - mówił dalej.

- Mogę zagwarantować, że żadne miliardy złotych na TVP nie popłyną. Nie popłyną dlatego że dokonamy audytu finansów oraz z tego, co rozmawiałem z ministrem Sienkiewiczem, daleko idących oszczędności. I wtedy ta kwota, jeżeli w ogóle popłynie, to będzie oczywiście istotnie niższa - stwierdził Andrzej Domański w „Jeden na jeden” TVN24.

- Zaplanowane są 3 mld zgodnie z tym, co zostało przedłożone wcześniej przez poprzedni rząd. Tutaj nie zmieniliśmy samej kwoty, natomiast tam zaszła bardzo istotna, być może trudna do dostrzeżenia, ale jednak zmiana. Mianowicie wcześniej w projekcie PiS-owskim minister finansów był zobligowany do tego, aby na wniosek KRRiT przekazać TVP obligacje. W tej chwili minister finansów może przekazać te obligacje i chciałbym zapewnić, że nie ma takiej intencji. Przynajmniej do momentu, kiedy dokonamy audytu finansów oraz zobaczymy gdzie są możliwe oszczędności - mówił dalej.

- Otrzymaliśmy z Banku Światowego również list potwierdzający uznanie wpłynięcie naszego listu, informacji o powziętej przez Radę Ministrów uchwały. Nie kwestionuje [Bank Światowy] uchwały, są zmiany na ich stronie, każdy może sobie sprawdzić, wczoraj widziałem, że pojawiły się również w mediach społecznościowych. Więc zapraszamy pana Kurskiego z powrotem do Warszawy - stwierdził Andrzej Domański w „Jeden na jeden” TVN24.

- Pierwsza wizyta zagraniczna; Już na miejscu - napisał na Twitterze Radosław Sikorski.

Pierwsza wizyta zagraniczna; Już na miejscu. pic.twitter.com/59dE9n9XWp

— Radosław Sikorski ???? (@sikorskiradek) December 22, 2023

- Jestem przekonany, że nikt nie przekroczył żadnych granic prawa, wszystko zostało przeprowadzone na podstawie ustawy powszechnie obowiązującej. Mamy uchwały walnego zgromadzenia, które będą teraz weryfikowane przez Krajowy Rejestr Sądowy, niezależny sąd - stwierdził Krzysztof Śmiszek w rozmowie z Marcinek Fijołkiem w programie “Graffiti” Polsat News.

- Widać dzisiaj bardzo wyraźnie, że Prawo i Sprawiedliwość jest w absolutnym szoku. To znaczy, oni nie spodziewali się, że nowa władza będzie realizowała krok po kroku, dzień po dniu swoje założenia programowe. Prawo i Sprawiedliwość jest ostatnią partią, ostatnim podmiotem, który może zarzucać cokolwiek, jeśli chodzi o odstępstwa od savoir-vivre, bo to, co wyprawiało Prawo i Sprawiedliwość z wymiarem sprawiedliwości, z mediami publicznymi, z prawami człowieka czy wolnością sądu… - stwierdził Krzysztof Śmiszek w Polsat News.

- Jedno jest pewne - Wąsik i Kamiński, ich mandaty zostały wygaszone. Pojawienie się ich na sali sejmowej było tak naprawdę pokazaniem pogardy wobec decyzji marszałka, ale tak naprawdę pokazaniem pogardy wobec większości społeczeństwa - stwierdził Krzysztof Śmiszek w Polsat News.

- PiS ma jakiś problem z kulturą. Jak nie pocieranie oka w sposób absolutnie obraźliwy, tak pokazywanie gestu Kozakiewicza, świadczy tylko i wyłącznie o bucie, o pogardzie i pewności, że nic nigdy im się nie stanie i włos z głowy im nie spadnie - stwierdził Krzysztof Śmiszek w Polsat News.

- Nikt właściwie przytomny, a właściwie na pewno nikt z autorytetem prawniczym nie uznaje tego typu decyzji prezydenta o ułaskawieniu przed wydaniem prawomocnego wyroku za wiążącą - stwierdził Krzysztof Śmiszek w Polsat News.

- Będziemy o to walczyli, żeby fundusz kościelny został zlikwidowany, jest to też zapowiedź naszego koalicjanta. Zobaczymy jak Trzecia Droga się w tej sprawie zachowa. Nie udało nam się przez Trzecią Drogę zawrzeć tego w umowie koalicyjnej. Najbliższe miesiące będziemy przekonywali nasze koleżanki i kolegów z Trzeciej Drogi, że pozostawienie funduszu kościelnego jest błędem - stwierdził Robert Biedroń w programie „Salon Polityczny Trójki”.

- Przez lata funkcjonowała patologiczna Rada Mediów Narodowych, którą trzeba zlikwidować i podejmiemy takie decyzje w najbliższych tygodniach. W związku z tym, musimy szukać skutecznych prawnych metod rozwiązania tej sytuacji. Dla mnie najważniejsze jest, żeby w końcu odebrać politykom te zabawki, to jest brudna robota dzisiaj - stwierdził Robert Biedroń w programie „Salon Polityczny Trójki”.

- Jest współpraca z Pałacem Prezydenckim, jest dialog w tej sprawie. Prezydent myślę, że będzie próbował w pewien sposób wpływać na kształt tej ustawy, ale jeżeli ta ustawa na koniec dnia odbierze politykom te zabawki, to dobrze - stwierdził Robert Biedroń w programie „Salon Polityczny Trójki”.

Mateusz Morawiecki, Jacek Sasin, Mariusz Kamiński, Elżbieta Witek, Michał Dworczyk, Jarosław Gowin czy Michał Wypij - to osoby, które na wniosek posłów Jońskiego, Karnowskiego i Filiks mają być wezwane przez komisję śledczą ds. wyborów kopertowych. W Sejmie od rana trwa posiedzenie komisji.

- Chciałbym złożyć w zasadzie kluczowy wniosek w postaci przesłuchania świadka, pani Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, obecnie pani marszałek, natomiast w trakcie przeprowadzania wyborów korespondencyjnych był to kandydat PO na urząd prezydenta RP - stwierdził Waldemar Buda w trakcie posiedzenia komisji śledczej ds wyborów kopertowych.

W trakcie posiedzenia komisji śledczej ds. wyborów kopertowych posłowie PiS - PAweł Jabłoński i Przemysław Czarnek - złożyli wnioski o wezwanie na przesłuchania Rafała Trzaskowskiego oraz Borysa Budkę.

Decyzją szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego, inspektor Marek Boroń został pełniącym obowiązki Komendanta Głównego Policji.

☑️ Szef #MSWiA @MKierwinski powierzył pełnienie obowiązków komendanta głównego @PolskaPolicja insp. Markowi Boroniowi. pic.twitter.com/rPD7yA1O9L

— MSWiA ?? (@MSWiA_GOV_PL) December 22, 2023

- Zainteresowanych pragnę uspokoić: sprawą Funduszu Kościelnego oraz przeniesienia środków z TVP na onkologię dziecięcą zajmiemy się w najbliższą środę na Radzie Ministrów - napisał na Twitterze premier Donald Tusk.

Zainteresowanych pragnę uspokoić: sprawą Funduszu Kościelnego oraz przeniesienia środków z TVP na onkologię dziecięcą zajmiemy się w najbliższą środę na Radzie Ministrów.

— Donald Tusk (@donaldtusk) December 22, 2023

- Mówił minister finansów o tym, że zawiesza tę decyzję [finansowaniu TVP]. Wszyscy wiedzą jak, to wyglądało. Premier Morawiecki w wariancie 2-tygodniowego rządu nie złożył budżetu do Sejmu i my stanęliśmy przed koniecznością taką, że praktycznie w ciągu kilkudziesięciu godzin przepracować budżet w Radzie Ministrów - stwierdził Tomasz Siemoniak w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w programie “Sedno Sprawy” w Radiu Plus.

- To jest efekt tego, że zmuszeni byliśmy nie mieć czasu na przygotowanie własnego budżetu, gdzie wszystkie rzeczy, onkologia, TVP, i tak dalej byłyby uregulowane. Tylko tak naprawdę położenie z drobnymi korektami tego co przygotował premier Morawiecki - mówił dalej.

- Jestem, o tym przekonany [że, nie przekażemy 3 miliardów złotych na TVP] natomiast pracując jako członek Rady Ministrów nad tym budżetem, widziałem to. Budżet to są tysiące pozycji, to jest kwestia taka, jak mówię, przedłużyliśmy budżet w Sejmie z założeniem takim, no bo tutaj jest taka wątpliwość czy 4 miesiące na przyjęcie budżetu nie płyną od końca września, że musimy do końca stycznia to zrobić z założeniem takim, że bardzo wiele rzeczy, do których mamy wątpliwości, nie ma na nie czasu, żeby je zmienić. Jest Sejm, jest Senat i jestem tutaj przekonany, że stosowne poprawki wystosują - dodał.

- Nigdy cel nie, uświęca środków, natomiast przywracanie prawa, przywracanie takiego porządku ustrojowego czasami dzieje się przy dużych emocjach. Nie ma tu bezprawnych ruchów, minister kultury miał prawo wystąpić jako walne zgromadzenie. Nie chcę tutaj całej długiej historii opowiadać, myślę, że kto śledzi te kwestie to wie. [Na podstawie czego miał prawo?] Kodeksu spółek handlowych, po prostu kodeksu spółek handlowych i tak jak w państwie prawa wszystkie decyzje mogą być przedmiotem późniejszy ocen tak niech będą - stwierdził Tomasz Siemoniak w programie “Sedno Sprawy” w Radiu Plus.

- Jest rząd, minister kultury w tym przypadku odpowiada, za pewien segment państwa i ma prawo w tym segmencie podejmować decyzje - dodał.

- To wymaga ustawy, pracujemy, zaczęliśmy pracę nad tym projektem, więc wymaga przygotowanie kilku tygodni, potem procedura rządowa, uzgodnienia międzyresortowe, potem Sejm, Senat. [Czyli pierwszy kwartał 2024 - Jacek Prusinowski.] Tak, ja uważam, że praca legislacyjna w tym obszarze, nie powinny być jakie szybkie wrzutki, projekty poselskie, tylko porządny przekonsultowany rządowy projekt. Dlatego, że intencja koalicji jest jasna: walka z korupcją musi być nawet bardziej intensywna i inne instytucje trzeba do tego przygotować - stwierdził Tomasz Siemoniak w Radiu Plus.

- Ja będę proponować, żeby robiło to CBŚP, albo nowa struktura w policji, na wzór CBŚP, tylko dedykowana do walki z korupcją. CBŚP ma swoje zadania, niech je dobrze dalej realizuje. Chodzi o to i to jest dyskusja, dyskutuję o tym z policjantami, z ekspertami, czy CBŚP powinno się dociążać jeszcze walką z korupcją, czy nie powinno powstać tak jak biuro do cyberprzestępczości powstało na wzór CBŚP, czy powinna powstać centralna struktura też do walki z korupcją - mówił dalej.

- Ja uważam, że CBA nie powinno się zajmować taką korupcją w małej gminie czy takimi rzeczami. ABW ma takie zadania dziś nawet, od samego początku walki z korupcją na stanowiskach kierowniczych, powinno ten pion mieć wzmocniony, natomiast cały segment, który dotyczy sprawdzania kontroli oświadczeń majątkowych polityków wszystkich szczebli, zeznań podatkowych - Krajowa Administracja Skarbowa. Oni to mają w swoich komputerach, tam powinni być ci, co to kontrolują. Wydaje mi się, że jest jakimś marnotrawstwem w skali państwa, że służba specjalna zatrudnia ludzi, którzy setki tych oświadczeń majątkowych, sprawdzają, kontaktują się z Krajową Administracją Skarbową, gdy mają jakiś problem - dodał.

Wyjątkowe nagranie z Kijowa.

Alarm przeciwlotniczy rozpoczął konferencję prasową ministrów spraw zagranicznych – Ukrainy ??@DmytroKuleba i Polski ?? @sikorskiradek.

Minister Sikorski na tle dźwięku syren wyjaśnia dlaczego przyjechał na Ukrainę. pic.twitter.com/7vUNpvQz4z

— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP ?? (@MSZ_RP) December 22, 2023

- Klub PiS postanowił o złożeniu wniosku o wotum nieufności wobec pułkownika służb specjalnych delegowanego przez Donalda Tuska do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego wobec Bartłomieja Sienkiewicza. Zarzucamy pułkownikowi Sienkiewiczowi złamanie prawa polegające na nielegalnym przejęciu mediów publicznych. A więc polegający na złamaniu Konstytucji poprzez odebranie prawa do informacji, złamanie również innych ustaw, w tym przede wszystkim o radiofonii i telewizji, która stanowi o tym, że wyłaniane są zarządy spółek poprzez Radę Mediów Narodowych, a nie poprzez Kodeks spółek handlowych - stwierdził Mariusz Błaszczak w Sejmie.

- Również zarzucamy pułkownikowi Sienkiewiczowi odpowiedzialność za straty, jakie ponosi spółka Skarbu Państwa, nie jedna, a trzy, które są przejmowane nielegalnie na podstawie właśnie tej operacji specjalnej. Otóż wyłącznie sygnału TVP Info 19 grudnia niewątpliwie spowodowało straty dla tej spółki. To już jest odpowiedzialność karna - dodał.

- Dzisiaj Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uchwaliła Apel do premiera Donalda Tuska wzywając do zatrzymania eskalacji bezprawia w Polsce. Apel uchwalony został głosami Członków Krajowej Rady: Agnieszki Glapiak, Hanny Karp, Marzeny Paczuskiej, Macieja Świrskiego - poinformował szef KRRiT Maciej Świrski na Twitterze.

Dzisiaj Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uchwaliła Apel do premiera Donalda Tuska wzywając do zatrzymania eskalacji bezprawia w Polsce.
Apel uchwalony został głosami Członków Krajowej Rady: Agnieszki Glapiak, Hanny Karp, Marzeny Paczuskiej, Macieja Świrskiego. pic.twitter.com/9WjTdjAF7l

— Maciej Świrski (@Maciej_Swirski) December 22, 2023

- To, co wyrabia ekipa Tuska, to jest zamach na ustrój państwa. Jeżeli ktoś myśli, że my jak zwykle przesadzamy, bo nowa władza, która przychodzi, to ma prawo sobie zmieniać prawo publiczne i my tylko bronimy swoich mediów publicznych i tak dalej, to, co do zasady, to tak - stwierdził Patryk Jaki w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia Zet”.

- Oni też okupowali Sejm i robili to całkowicie bezprawnie. No nie wszyscy, bo niektórzy byli na Maderze w tym czasie. Robili to bezprawnie tak, jak teraz próbują przejąć media publiczne. Przypomnijmy jeszcze raz. Obowiązuje aktualna ustawa, która jest źródłem prawa w Polsce. Jedynym sposobem, żeby ją zmienić jest proces legislacyjny, a nie wola polityczna. To zgadzamy się, na tym właśnie polega państwo prawa - stwierdził Patryk Jaki w programie „Gość Radia Zet”.

Dość. Musimy wszyscy czynnie przeciwstawić się łamaniu prawa i likwidowaniu wolności. Jako Prawo i Sprawiedliwość wzywamy obywateli do Warszawy, pod Sejm RP - widzimy się wszyscy w czwartek 11 stycznia o godz. 16:00. Nie pozwólmy im na budowę państwa bezprawia i cenzury!

— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) December 22, 2023

- Na dobrą sprawę prowadzi to do tego, że może uchwałami Sejmu wkrótce nowa ekipa będzie zmieniała Konstytucję bądź jeszcze jakieś inne akty prawne, uchwałą Sejmu będą chcieli dokonać i później, w ślad za nimi, polityką faktów dokonanych zmieniać naszą rzeczywistość. Nie ma to nic wspólnego z demokracją - stwierdził Mateusz Morawiecki w TV Republika.

- Zamykanie, kneblowanie mediom ust też nie ma nic wspólnego z demokracją. Demokracja funkcjonuje wtedy, kiedy media są rzeczywiście wolne - stwierdził Mateusz Morawiecki w TV Republika.

- Powiedzmy sobie wprost, że przecież właśnie na tym głównie zależy Tuskowi i jego ekipie, żeby nikt nie patrzył mu na ręce, bo teraz właśnie dokładnie przez Radę UE idzie fundamentalny akt co do wagi i wpływu na losy Polaków, a mianowicie pakt migracyjny, który tak niewinnie się nazywa, ale powiem od razu - ten pakt dotyczy konieczności, obowiązku przyjmowania nielegalnych imigrantów przez RP, przez wszystkie kraje członkowskie, ale mnie interesuje Polska - stwierdził Mateusz Morawiecki w TV Republika.

- Tak, te skojarzenia są jak najbardziej właściwe. Zresztą z zażenowaniem rozmawiałem z korespondentami zagranicznymi, to broniąc Polski, że jesteśmy tutaj suwerennym krajem i załatwiamy nasze sprawy w Polsce, ale ciągnięto mnie za język, żebym powiedział na czym polegają te zmiany - nie mogli uwierzyć. To coś niebywałego, to są po prostu standardy białoruskie - stwierdził Mateusz Morawiecki w TV Republika.

- Ja mam zaufanie do działań pana ministra Sienkiewicza, do tego w jaki sposób doprowadzono do odzyskania kontroli nad mediami, które mają fundamentalne znaczenie dla każdego Polaka. My jako obywatele mamy prawo do tego, żeby media były rzeczywiście publiczne, żeby odzwierciedlały szeroki światopogląd i sposoby myślenia Polaków, a nie tylko realizowały interes partyjny – stwierdził Adam Bodnar w programie ,,Gość Wydarzeń” w Polsat News.

- Wydaję mi się, że musimy jednak zwrócić uwagę na ten bardzo szczególny kontekst, w którym się znajdujemy. No przecież wspomnijmy chociażby jedną rzecz, że telewizja polska została oskarżona o to, że wpływała na poprzednie wybory prezydenckie, na obecne wybory parlamentarne. TVP była nie raz oskarżana o różne działania, które po prostu były szkodzące różnym grupom społecznym. Osobom LGBT+, sędziom prokuratorom i powstaje pytanie tak, czy ten, który de facto zarządza, czy sprawuję władzę nad TVP, a jest nim minister właściwy ds. kultury i dziedzictwa narodowego ma się godzić na takie dalsze traktowanie – kontynuował.

- Mamy obecnie trzy projekty o KRS. Jeden projekt został przygotowany przez stowarzyszenie sędziów Themis, drugi przez stowarzyszenie Iusticia, trzeci jest projektem senackim, który widnieje na stronach Senatu już od dwóch lat i teraz moja rola czy rola ministerstwa. Polega na tym, aby z tych trzech projektów wyjąć to co najlepsze i przedstawić jako projekt ustawy – powiedział Adam Bodnar w Polsat News.