- Pytałem pana prezydenta o co chodziło, pan prezydent wyjaśnił, że to rzeczywiście taka prywatna rozmowa i w związku z tym ja nie chciałbym się do tego odnosić, bo mówimy o prywatnej rozmowie. Natomiast absolutnie zaskakujące jest takie zdziwienie, które w naszym kraju nastąpiło. Ja nie widzę w tym absolutnie nic złego. Spotyka się obecny prezydent z byłym premierem polskiego rządu, na posiedzeniu ONZ. Pan premier Tusk usiadł obok pana prezydenta, zupełnie naturalna reakcja, przywitanie się, wymiana uprzejmości - mówił Błażej Spychalski w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Poranku” Siódma9.