
„Nieco inaczej na to patrzymy”. Nawrocki wskazał na różnicę między nim a prezydentem Litwy w kwestii Ukrainy
– Jeśli chodzi o Ukrainę, odniosę się do słów pana prezydenta. Nie ma najmniejszej wątpliwości i w Polsce, i w dyskusjach pomiędzy polskim prezydentem a polskim rządem, i w dyskusjach z partnerami zachodnimi i w Europie Środkowej, że wspólnie patrzymy na rosyjskie zagrożenie – powiedział prezydent Karol Nawrocki w Wilnie, na wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą.
– My w Polsce potrafimy pewne emocje polityczne, a także ja jako prezydent Polski emocje w odniesieniu do niektórych postępowań państw Europy Zachodniej, odłożyć na bok, jeśli mówimy o naszym narodowym bezpieczeństwie i bezpieczeństwie całej Europy. Tutaj musimy być wszyscy razem – wskazał.
Jak zaznaczył polski prezydent: – Nieco inaczej patrzymy z panem prezydentem na integrację Ukrainy z Unią Europejską. Tutaj nasza wizja i kontynuacja tych rozmów jest na nieco innym poziomie, wizja moja jako prezydenta Polski, co nie wyklucza oczywiście naszej pełnej solidarności z Ukrainą w obliczu Federacji Rosyjskiej. Ale to już są sprawy między Polską a Ukrainą.
Nawiązał do słów prezydenta Litwy, który powiedział wcześniej: – Bardzo ważne są także perspektywy europejskie Ukrainy i Mołdawii. To jest nasz wspólny strategiczny cel. Ukraina powinna rozpocząć negocjacje dot. członkostwa w UE jak najszybciej. Data wstąpienia to powinien być rok 2030. Jednocześnie musimy zadbać o to, aby Mołdawia również kroczyła tą drogą razem z Ukrainą. [tłumaczenie symultaniczne TVP Info]
Więcej z: Live
„Prezydent będzie stawiał te sprawy bardzo mocno”, ale „ostateczne skutki są po stronie rządu”. Szefernaker o umowie UE-Mercosur
