Tak, to chyba pani Dagmara Pawełczyk-Woicka i to jej otoczenie próbuje coś takiego zrobić [„czarne listy” sędziów, których prezydent nie będzie nominował ani awansował ze względów politycznych]. Pewnie po tym prezydenckim orędziu w Sejmie, bo widzieliśmy, prezydent będzie mówił, kto przestrzega konstytucji jego zdaniem, a kto nie. Jakby odwrócił role, nie rozumie, że rola notariusza jest bardzo ważna, ale to KRS-legalna, ma przeprowadzać [nominacje sędziowskie] – stwierdził Waldemar Żurek w „Pytaniu dnia” w TVP INFO.

Uważam, że nie powinniśmy poddawać się szantażowi, bo jeżeli będzie tak, że prezydent będzie poprzez swoich współpracowników, szukał w internecie jaki sędzia wydał wyrok, albo czy był na takim marszu, albo podpisał taką listę, i to będzie decydować o tym, czy zostanie sędziom, czy nie zostanie, a nie jego kompetencje i konkurs upubliczniony przez legalny organ przeprowadzony, no to prezydent pomylił rolę. Nie jest „królem słońce” i nie mamy systemu prezydenckiego, tylko parlamentarno-gabinetowy – mówił dalej.