Ja te metody będę stopniował, bo muszę też mieć świadomość tego, że pewne trudne decyzje, będę musiał mieć zgodę na nie, wszystkich koalicjantów. I już mamy taki zespół, który pracuje, spotyka się, rozmawia na ten temat, co w praworządności planujemy, jakie będą kroki – stwierdził Waldemar Żurek w „Pytaniu dnia” w TVP INFO, pytany o kroki wobec KRS.

Tak jak powiedziałem, jeżeli będzie taka decyzja, ja mam uzasadnienie prawne i teraz mam już też zaplanowane spotkanie z wszystkimi posłami, senatorami, którzy są z koalicji, są w KRS, oni są legalną cześcią tej rady. Już rozmawiamy na temat bardzo intensywnie, ale ten czas mojego urzędowanie jest krótki. Te decyzje, które podejmowałem są bardzo szybkie. Zapoznaje się z wieloma rzeczami i wiele decyzji już jest kolejnych planowanych, ale to są dwa ogromne urzędu, natomiast muszę mieć jeszcze konsensus wszystkich koalicjantów, tak jak powiedziałem, żeby się udało. Natomiast jeżeli ktoś powie – ja się na to nie godzę – no to weźmie później odpowiedzialność za brak decyzji – mówił dalej.

Ja wolę być skuteczny, to znaczy. Mam swoje metody, mam swoje plany i naprawdę one są cały czas wcielane w życie, ale jest naprawdę bardzo krótki okres, musicie mi dać trochę czasu. Natomiast mogę obywatelom obiecać jedno – będę „gryzł trawę” – podsumował Waldemar Żurek.