– Myślę, że to jest oczywiste i powinno to jasno wybrzmieć: do Białego Domu zaprasza prezydent Trump bądź aktualnie urzędujący prezydent USA. Jeżeli ktoś próbuje kogokolwiek przekonać, że zaproszenie wysyła inny prezydent, w tym przypadku prezydent Wołodymyr Zełenski, to jeszcze trochę trzeba doszlifować znajomość polityki międzynarodowej  – powiedział Adam Szłapka na konferencji prasowej.