Będę prosił wszystkich rozsądnych, przyzwoitych Polaków, aby reagowali tam, gdzie trzeba reagować, na zło, jeśli się dzieje, na wykroczenia, przestępstwa, prowokacje i niezależnie od tego, kto je popełnia. Ale równocześnie naprawdę, może to trochę staromodnie zabrzmi ale wszyscy musimy być czujni, żeby samemu nie ulec manipulacji i prowokacji rosyjskiej. Nie możemy dopuścić do tego, aby rozpętano falę nienawiści Ukraińców do Polaków czy Polaków do Ukraińców. To byłaby historyczna zbrodnia i niewyobrażalna głupota – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie posiedzenia rządu.