
Duda: Marszałek Hołownia zaproponował mi spotkanie, ale do niego nie doszło. Rozumiem, że się wycofał
– Właściwie spotkanie zaproponował sam pan marszałek, w czasie, kiedy tutaj dokonywane były w Pałacu Prezydenckim te ostatnie zmiany w rządzie, pan marszałek zwrócił się do mnie, że byłoby dobrze spotkać się jeszcze przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta i wtedy wstępnie ustaliliśmy, że się spotkamy […] propozycja wyszła tak naprawdę od pana marszałka, nie ode mnie – powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
– Później był słynny wywiad pana marszałka, który faktycznie jakby spowodował, że w moim przekonaniu spotkanie nie tylko stało się potrzebne, ale konieczne wręcz, bo chciałem z nim o tym pomówić, ale dzisiaj usłyszeliśmy, że mimo tego, że w międzyczasie ta data poniedziałkowa została potwierdzona, to do spotkania nie doszło – kontynuował.
– Tak, tak to rozumiem [że marszałek Hołownia wycofał się ze spotkania]. Zaproszenie było i to było jasno sformułowane, pan marszałek osobiście ze mną rozmawiał, więc chyba rozumie, że dostał zaproszenie – mówił dalej.
– Fakty są takie, że do spotkania nie doszło, mimo że ja byłem gotowy, byłem przekonany, że pan marszałek dotrze do mnie dzisiaj przed południem, ale to się nie udało, więc pytałem, czy byłyby możliwe inne godziny, okazało się, że spotkania nie będzie – dodał.
Więcej z: Live
„Jestem tego zwolennikiem”. Żurek o odszkodowaniach „neo-sędziów” na rzecz Skarbu Państwa
