NEWS

02/07/2025

20:20

Demobilizacja po wyborach, zła komunikacja ze społeczeństwem, spory w koalicji. Hennig-Kloska o przyczynach negatywnych ocen rządu

- Po pierwsze na pewno jest to trochę efekt i czkawka po przegranych wyborach, zawsze następuje w takim momencie demobilizacja. Po drugie, to wszystko jest do odrobienia, tylko trzeba sprawić, by rząd działał skutecznie i skuteczniej komunikował się ze społeczeństwem - powiedziała Paulina Hennig-Kloska w Polsat News, pytana o notowania rządu wg. CBOS (59% ankietowanych negatywnie oceniło jego działalność). - Żyjemy w momencie, w którym ogromna fala fake newsów, kłamstw trafia do social mediów, trafia tam na viral i robi nam chaos, myląc się z faktami. Niestety, rząd musi nauczyć się też skutecznie komunikować, omijając te rafy, czy też im przeciwdziałać - kontynuowała. - Dla mnie za dużo dyskusji, ale decyzje liderów, jak ukształtować nowy rząd, on musi pracować skuteczniej, musi się lepiej komunikować. Myśmy bardzo dużo zrobili w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, wiele osób mi mówi "ale ja o tym nie słyszałem" - mówiła dalej. - To my źle komunikujemy się ze społeczeństwem, niewłaściwie, na niewłaściwych kanałach, w niewystarczający sposób, może za dużo też sporów, ja akurat nie jestem zwolenniczką sporów między koalicjantami czy między ministrami na zewnątrz, te sprawy trzeba rozwiązywać wewnątrz rządu - dodała. - Może faktycznie taki model, gdzie wszyscy liderzy wchodzą do rządu, tworzą prezydium, tam rozwiązują wszystkie problemy i spory, przyniósłby rozwiązanie - zaznaczyła.