– To ma być rzecznik rządu, a nie mój. Więc czeka mnie jeszcze jedna runda ze wszystkimi koalicjantami, wszyscy muszą się czuć dobrze z rzecznikiem – powiedział premier Donald Tusk w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

– Zadaniem rzecznika będzie zbudowanie dużo nowocześniejszego systemu. My mamy Centrum Informacyjne Rządu, minister Rucińska, zespół który pracuje w CIR-ze to zespół od tego, żeby wszyscy mieli dokładną informację, co się dzieje w rządzie. Ale to nie wystarczy – mówił dalej.

Jak wskazał: – My musimy uruchomić wszystkie zasoby personalne, ludzi z autorytetem, żeby byli heroldami na temat tego, co robimy. Więc to nie tylko administracja, przygotowanie informacji, ale to jest walka każdego dnia z użyciem wszystkich nowoczesnych metod. Do tego będzie rzecznik potrzebny.

– Myślę, że w ciągu tygodnia poznacie nazwisko rzecznika – oświadczył.

– To będzie poważna figura polityczna. Mądry człowiek i waga ciężka w polityce – dodał.