– Cieszę się, że w ciągu tych ostatnich lat obroty między Polską a Mongolią systematycznie wzrastają, że patrząc na lata 2020-2025 możemy mówić śmiało o tym, że te wzajemne nasze obroty handlowe wzrosły, praktycznie rzecz biorąc, dwukrotnie – powiedział prezydent Andrzej Duda w oświadczeniu po rozmowie z prezydentem Mongolii.

– Obaj z panem prezydentem dzisiaj bardzo mocno akcentowaliśmy, że z całą pewnością bylibyśmy w stanie osiągnąć ten wtedy, dwa lata temu pomiędzy nami omawiany poziom obrotów, liczyliśmy na to, że on osiągnie w ciągu najbliższego czasu może nawet już 200 milionów dolarów, niestety do dzisiaj się to nie udało, ale jest to związane m.in. też z trudnościami transportowymi, jakie dzisiaj są pomiędzy naszymi krajami, oczywiście związanymi z trwającą wojną, z trwającą rosyjską agresją na Ukrainie – kontynuował.

– Obydwaj mamy wielką nadzieję na to, że niedługo ta wojna zakończy się sprawiedliwym i trwałym pokojem […] że nie będzie nam, w szerokim tego słowa znaczeniu, groził wybuch następnej wojny, kolejnej agresji, kolejnych niepokojów, które mogłyby budowanie tych wzajemnych relacji i gospodarczych i międzyludzkich i turystycznych i na wszelkich innych polach zaburzyć – mówił dalej.

– Ogromnie cieszę się z tego, że tyle umów przed momentem zostało zawartych, poczynając od deklaracji o wzmocnionej współpracy pomiędzy naszymi krajami i planie tej współpracy na lata 2025-2030, czyli na następne pięciolecie, poprzez wszystkie te kolejne umowy, które zostały zawarte pomiędzy naszymi instytucjami i naszymi uczelniami. To jest bardzo ważny krok ku temu […] intensyfikacji tych relacji, wymiany międzyludzkiej – dodał.

– Mam nadzieję […] że polskie firmy, także te wielkie, takie jak KGHM, będą mocniej wchodziły na rynek mongolski i będziemy rozwijali tę współpracę w wielu dziedzinach […]. Mówiliśmy z panem prezydentem również o współpracy w dziedzinie turystyki – zaznaczył.