– Staramy się to dusić w zarodku, stąd bardzo intensywne działania policji, Straży Granicznej. Przypomnę, akcja 13-14 lutego, informowaliśmy – 26 tysięcy funkcjonariuszy policji, tysiąc funkcjonariuszy Straży Granicznej ruszyło, żeby dotrzeć do tych miejsc, gdzie mogą być osoby podejrzewane o działalność przestępczą. 1,5 tys. ludzi zostało zatrzymanych. Aresztowania, będą deportacje – powiedział Tomasz Siemoniak w „Gościu poranka” TVP Info.

– Nie pozwolimy na to, żeby przestępczość, taka jaką pamięta się z lat 90., przestępczość zorganizowana, brutalna, weszła do Polski. Bardzo jasno to mówię, to jest też zdecydowana wola premiera Donalda Tuska – oświadczył.

– Od mniej więcej połowy zeszłego roku na kolejnych odprawach z policjantami przygotowywaliśmy się na to, żeby zdecydowanie i mocno uderzyć, i też pokazać za granicą tym, którzy myślą, że Polska może być areną ich przestępczej działaności, że tu nie ma żadnej przestrzeni. […] Chcemy zdusić to w zarodku – wskazał.