– Do tej pory nie było zaproszenia i widać, że po tym oświadczeniu strony amerykańskiej tego zaproszenia nie będzie. Jeżeli nie ma zgody najważniejszego państwa w NATO, no to nie ma co robić sobie tutaj, robić nadziei, że to zaproszenie przyjdzie i spadnie z nieba [dla Ukrainy do NATO] – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

– Myślę, że dobrze, że to padło, jest jasna odpowiedź. Na pewno trzeba robić wszystko, żeby Ukraina dzisiaj wygrała wojnę, żeby pokój był sprawiedliwy, żeby wspierać i myślę, że na tym zależy wszystkim uczestnikom dzisiejszego spotkania – dodał.