– Z informacji, które przekazują meteorolodzy, te opady były wyższe, niż były prognozowane. Pan premier wtedy, kiedy wyrażał tę opinię, na pewno stąpał mocno po gruncie i był realistą, natomiast wcześniejsze komunikaty, które mówiły, że opady nie będą koncentrowały się tylko na tej części kraju, ale rozłożą się na większą część kraju, sprawiały być może wrażenie, że to zagrożenie będzie mniejsze, niż jest prognozowane. Okazało się, że było wyższe, niż prognozowane – powiedział Dariusz Klimczak w TVN24, pytany o piątkową wypowiedź premiera Donalda Tuska o tym, że prognozy „nie są przesadnie alarmujące”.