– To jest dążenie do tego, by nasz naród sam siebie uznał za taki, który nie ma się czym chwalić, który nie miał bohaterów, który się nie sprawdził w tym najtrudniejszym okresie nowoczesnej historii […]. Otóż to jest wielka nieprawda. […] To ma być zakwestionowane, to ma być odrzucone. Mamy być narodem gorszym, który godzi się na gorszy los – powiedział Jarosław Kaczyński w Warszawie, podczas wystąpienia przed Pomnikiem Witolda Pileckiego.

– Ostatnie lata do 2023 roku, a dokładnie do 15 października, to były lata, w których dążyliśmy w sposób przemyślany i skuteczny do tego, by nasz los w tym innym wymiarze, ale przecież też ważnym – materialnym, stał się losem zbliżonym do tych, którzy są na zachód od naszych granic. To się nam udawało. […] Dziś ci, którzy rządzą Polską, reprezentują kierunek dokładnie odmienny – degradować, zmniejszać nasze szanse, likwidować nasz rozwój, odbierać możliwości, które są realne – mówił dalej.