– My nie zagłosujemy za kredytem 0%, bo kredyt 0% skończy się tym, że mieszkania w większych i średnich miastach będą jeszcze droższe, niż dzisiaj. […] Te pieniądze teoretycznie trafiają do ludzi, którzy spłacają kredyty, ale kiedy deweloperzy na tym samym poziomie podaży widzą, że pojawiły się nowe pieniądze, to dokładnie o tyle samo podnoszą ceny w górę […] równie dobrze moglibyśmy po prostu wcisnąć przycisk „przelew” i przelać te miliardy złotych bezpośrednio do spółek deweloperskich – powiedział Adrian Zandberg w Polsat News.

– Przekonujemy nasze koleżanki i kolegów, i mówię to szeroko w parlamencie, żeby naprawdę nie iść tą drogą […] mam takie poczucie, że kropla w tej sprawie drąży skałę. Kiedy myśmy wiele miesięcy temu mówili o tym […] że to jest bardzo nierozsądny pomysł, spotykaliśmy się z niezrozumieniem. Dzisiaj widzę, że coraz więcej polityków i także coraz większa liczba dziennikarzy widzi, że ta argumentacja, o której mówi Razem, jest niestety prawdziwa […] mam nadzieję, że ten projekt ostatecznie nie zostanie przyjęty, pracujemy nad tym – kontynuował.