Ten liczący od 5 do 10 tysięcy żołnierzy, nazywany przeze mnie „legion europejski” powinien być złożony z ochotników, obywateli państw członkowskich, opłacany na takich samych zasadach co budżet unijny. Potrzebujemy sił zdolnych do szybkien interwencji, odpowiedzi na zagrożenia pojawiające się w najbliższym otoczeniu europejskich granic – stwierdził Radosław Sikorski podczas wygłaszania exposé w Sejmie.