Daniel Obajtek ma się czego obawiać, dlatego że co rusz wychodzą nowe dokumenty, tego co on i jego koledzy wyczyniali w Orlenie. Proszę sobie wyobrazić, że jeden z członków zarządu w czasie pełnienia tego mandatu ponad milion złotych wydał z karty kredytowej, nie mieli żadnych hamulców. Na przykład blisko 400 tysięcy złotych na obiady w restauracjach, blisko 200 tysięcy na obiady za granicą. Nie mieli żadnych hamulców do tego, by sprzeniewierzać pieniądze – stwierdził Borys Budka w TVP Info.