Jesteśmy po posiedzeniu zarządu krajowego PO. Podjęliśmy na posiedzeniu zarządu jednogłośną decyzję o formule startu w wyborach parlamentarnych 2019 roku. Idziemy do tych wyborów jako Koalicja Obywatelska, ale nie jako koalicja partii politycznych, jako koalicja tych wszystkich, którzy podzielają nasz światopogląd, nasz pomysł na Polskę, którzy chcą bronić razem z nami demokracji i praworządności, pozycji Polski w UE. Chcemy iść i otworzyć nasze listy, Koalicji Obywatelskiej o obywateli, ludzi aktywnych, społeczników, ekspertów, samorządowców, organizacje pozarządowe. Szukaliśmy i znaleźliśmy nową formułę politycznej ekspresji tego wszystkiego, co dzisiaj aktywne, ofensywne, zasadnicze, praworządne, demokratyczne i europejskie. Chcemy koalicji demokratów i patriotów. Chcemy być przekonani, że na naszych listach zmieszczą się wszyscy ci, którzy aktywnie będą pomagać nam zmieniać Polskę. 20% miejsc na listach otworzymy i zostawimy, przeznaczymy ludziom z opozycji obywatelskiej, organizacji pozarządowych, tych wszystkich którzy dotychczas nie uczestniczyli wprost w polityce parlamentarnej. Zrobimy dla nich sporo miejsca, będziemy z nimi pisali nasz program, będziemy chcieli budować tę kampanię wspólnie. Zostawimy także i zaprosimy na nasze listy samorządowców – stwierdził Grzegorz Schetyna na konferencji prasowej.

Będziemy tworzyć wspólne listy do Senatu, ale także trzy miejsca, piąte, dziesiąte i ostatnie przeznaczymy na wskazania samorządowców, wszystkich samorządowców. Tych, którzy chcą bronić idei samorządności, jego niezależności instytucjonalnej przed polityką centralizacyjną obecnej władzy. Wiemy że to nowa formuła. Wiemy że nikt tego wcześniej nie robił. Ale uważamy dzisiaj że formuła partyjnej współpracy polityki transakcyjnej, rozdziału między siebie najlepszych miejsc, ta polityka się zakończyła. Dzisiaj Polska potrzebuje i oczekuje od opozycji, największej partii opozycyjnej nowego początku. I ten nowy początek dzisiaj piszemy, zapraszając wszystkich ludzi dobrej woli. Otwartych, zaangażowanych, aktywnych na nasze listy i do wspólnej pracy. Razem zwyciężymy – mówił dalej przewodniczący PO.