Grzegorz Schetyna przed tamtymi wyborami [europejskimi] też twierdził, że stworzenie wielkiego bloku to zwycięstwo Koalicji Europejskiej. KE osiągnęła dobry wynik, 38%. Być może w tych wyborach parlamentarnych zdobyłaby nawet 40%, ale PiS zdobędzie znowu o 5-7% więcej, więc będzie kolejna przegrana. Skoro tamten wariant nie sprawdził się, trzeba szukać innego. Dlatego my proponujemy że Grzegorz Schetyna, skoro tak mocno przywiązał się do środowisk lewicowych, gdzie także przewodniczący Neumann mówi, że Wiosny w wielkiej koalicji nie będzie, ale będą politycy Wiosny na listach tej koalicji, więc niech tworzą koalicję liberalno-lewicową. My będziemy tworzyli koalicję ludowo-chadecką, ludowo-konserwatywną i zobaczymy jaki będzie efekt – stwierdził Marek Sawicki w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.