To jest, że tak powiem, z pozoru sprytna ucieczka pana prezydenta przed polityczną odpowiedzialnością. Musimy zdawać sobie sprawę z konsekwencji tego kroku w wymiarze procedur konstytucyjnych – mówił Michał Kamiński w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po faktach” TVN24.

Ja obawiam się, że nie mam złudzeń co do tego, jaki będzie werdykt Trybunału Konstytucyjnego. Nie chciałbym, żeby ktokolwiek z naszych widzów miał jakiekolwiek wrażenie, że oto pan prezydent zrobił cokolwiek zgodnie z interesami obywateli – dodał Kamiński.