Oczywiście [zaangażuje się w kampanię do krajowego parlamentu]. Będę wspierał kolegów, nie tylko u siebie w kujawsko-pomorskiem. Udało mi się uzyskać niezły wynik, ale prowadziłem tę kampanię przez siedem miesięcy. Więc teraz też będę zachęcał naszych wyborców do wyciągnięcia wniosków z tego łamania praworządności i bezprzykładnego nepotyzmu czy upartyjniania państwa, z którym mamy do czynienia – stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z Wojciechem Dąbrowskim w „Graffiti” Polsat News.

PiS już zapowiada, że zrobią porządek z wami, z prywatnymi mediami. Proponuję państwu, dziennikarzom nie mówić tym razem, że straszenie PiS-em jest passe. Bo zobaczyliśmy, jakie są skutki. Wiemy, co PiS zrobi w drugiej kadencji. Będzie upartyjnienie, przejmowanie mediów prywatnych. Będzie Budapeszt, a tam to już jest normą, że państwo-partia rządzi mediami, wszystkimi instytucjami państwowymi i rządzi gospodarką. Będzie złodziejstwo na niespotykaną skalę – dodał.