Dekomunizacja przeprowadzana 30 lat po upadku komunizmu to jest po prostu kiepski żart. Jedynym związkiem ponad 90% polskich sędziów z czasami komunizmu jest to, że się za czasów komunizmu urodzili, zdali maturę albo ukończyli studia. Dziwne w tym wszystkim jest to, że pan premier Morawiecki w zapale zwalczania komunizmu nie dostrzega tego, że PiS-owskie ataki na niezależny wymiar sprawiedliwości są dokonywane rękoma komunistycznego prokuratura. Jedynym efektem podróży pana premiera Morawieckiego Stanów Zjednoczonych była wypowiedź obrażająca polskich sędziów. Użyte przez pana premiera słowa, porównujące obecnych sędziów z kolaborantami, którzy służyli reżimowi Vichy, to nic innego jak szkalowanie instytucji własnego kraju” – mówiła na konferencji prasowej w Sejmie Kamila Gasiuk-Pihowicz z PO-KO – „Obrażanie polskich sędziów jest jedynym efektem wizyty pana premiera w Stanach Zjednoczonych. Premier nie spotkał się absolutnie z żadnym ważnym politykiem”.