– Może dlatego nauczyciele są tak źle traktowani bo nie mają takiej siły rażenia jak policjanci, którzy dostali po 1000 zł – mówiła Monika Olejnik.

– Mundurówka otrzymała podwyżki, nauczyciele też otrzymają – odpowiadał Dworczyk.

– Ale pod presją L4 – mówiła Olejnik.

– Pani wspiera takie działania jak szantaż nauczycieli? – pytał Dworczyk.

– A pan wspiera słowa pana Suskiego? [OLENIK]

– Nauczyciele słusznie chcieliby zarabiać więcej a rząd chce, żeby sukcesywnie następowały [DWORCZYK]

– Czyli rząd się nie ugnie? – dopytywała Olejnik.

– W najbliższy poniedzialek odbędzie się posiedzenie prezydium Rady Dialogu Społecznego ze związkami i przedstawicielami rządu i na tym spotkaniu, do czego namawiamy, będzie możlwiość prowadzenia dialogu.

– Premier tak chętnie jeździ po Polsce, czemu nie spotka się z nauczycielami? [OLENIK]

– Namawiamy do udziału w Radzie Dialogu. Premier nie boi się rozmowy, ale każda rozmowa, tu na temat oświaty ma właściwych reprezentantów po stronie rządu. Ale pani ucieka od tematu co proponuje pan Broniarz, który dzieci i rodziców chce brać jako zakładników. [DWORCZYK]

– Czy pan słyszał, że przeprosił za to? [OLENIK]

– Zapewniam panią, że rząd zapewni możliwość odbycia egzaminów, a wszyscy pamiętamy zdjęcia pana Broniarza obok pana Schetyny i Kijowskiego. A gdzie był pan Broniarz jak nie było żadnych podwyżek w latach 2013-15 a gdzie był jak zwalniano nauczycieli? [DWORCZYK]