Ołdakowski: Myślę, że gdyby pani Wanda uważała, że należy sforsować barierki, to by je sforsowała

Pani Wanda [Traczyk-Stawska] jest w ogóle znakomitą osobą. Zawsze mnie pytają, czy cieszę się, że powstańcy angażują się politycznie. Zawsze mówię, że są różne formy zaangażowania politycznego. Nie ze wszystkimi się zgadzam, ale powstańcy pokazują jedno, i tu pani Wanda jest świetnym przykładem, bo pani Wanda cały miesiąc, lipiec codziennie kwestuje na cmentarzu Powstania Warszawskiego, namawiając ludzi, żeby pamiętali o tych jej kolegach, cywilach którzy zginęli, są pochowani na cmentarzu warszawskim. Pani Wanda jest świetnym przykładem, że mając tyle lat, można być dalej bardzo aktywnym, mieć swój kalendarz, swoje sprawy i codziennie rano wstawać i mieć sprawy do załatwienia i namawiać innych do tego – mówił Jan Ołdakowski w rozmowie z Łukaszem Mężykiem w programie „Tłit” WP. Jak dodał:

„Powstańcy nie powinni napotykać barierek. Cieszę się, że pani Wanda, która jest absolutnie dzielną i odważną osobą, nie forsowała sama tych barierek [przed Sejmem]. Myślę, że gdyby uważała, że należy je sforsować, to by je sforsowała, bo powstańcy są na tyle niesamowici, że oni nie znają przeszkód. Jak chcą coś robić, to to robią i w momencie, kiedy chcą zaangażować się społecznie czy angażować się politycznie, to się angażują i żadne krytyki, tłumaczenia im nie przeszkadzają. Oni uważają do dzisiaj, że są powstańcami”