Budka: Komunikacyjnie Platforma musi poprawić pewne elementy

Jeżeli ktoś czegoś nie zrozumiał i popełniliśmy błąd, to za to przepraszamy – mówił Borys Budka w Gościu Radia Zet, pytany przez Konrada Piaseckiego o niejasne stanowisko PO ws. przyjmowania uchodźców. Zdaniem wiceszefa partii „komunikacyjnie Platforma musi poprawić pewne elementy”.

To nie był najlepszy tydzień w historii mojego ugrupowania, ale błędach trzeba się uczyć. Poprawiamy komunikację – ocenia polityk. Schetyna kluczył w tej sprawie? Zdaniem Budki „czasami zdarzają się słabsze dni”. – To bardzo doświadczony polityk i jeden błąd nie przekreśla jasnego stanowiska. Nawet najlepszym zdarzają się pomyłki i błędy komunikacyjne – komentował.

Dopytywany o to, jakie w końcu jego partia ma zdanie na temat przyjmowania uchodźców, odpowiada: – Nie zmieniliśmy zdania – przyjmujemy uchodźców w kwocie, która została ustalona za naszych rządów. Kobiety i dzieci nie stanowią zagrożenia. Mężczyźni – nie ma problemu, jeżeli zostanie to w sposób czytelny rozlokowane.

Gość Radia Zet uważa, że gdyby nie działania „osobiste” premier Ewy Kopacz, to być może okazałoby się, że pewne decyzje zostałyby Polsce narzucone. – Wynegocjowaliśmy bezpieczne dla Polski warunki i trzeba to zrealizować. Zabezpieczyliśmy Polaków przed tym, by nielegalni imigranci nie znaleźli miejsca w Polsce – dodał Budka.

Jego zdaniem szef MSWiA celowo myli nielegalnych imigrantów z uchodźcami. Dodaje, że „metody PiS prowadzą nas w prostej drodze do tego, by w Europie nikt z nami nie rozmawiał”.