Karczewski o referendum: Chciałbym, żeby pytań nie było zbyt wiele. Żeby były jasne i klarowne

– My dopiero rozpoczynamy dyskusję nad bardzo interesującą, ciekawą propozycją prezydenta dot. narodowej debaty, społecznej nt. Konstytucji. Pierwszy raz w historii Polski została przedstawiona propozycja, w której to obywatele i społeczeństwo będzie prowadziło dyskusję nt. kształtu Konstytucji. Senat będzie miejscem również, gdzie będziemy prowadzili wiele debat na różne tematy dot. i przyszłości Senatu i systemu prawnego. W różnych obszarach będziemy prowadzić debaty, zapraszając obywateli. Dopiero politycy później ustalą pytania w wyniku tej dyskusji, debaty. Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, jak będzie wyglądał wynik i jakie będą pytania – stwierdził Stanisław Karczewski na briefingu przed posiedzeniem Senatu. Jak dodał:

„Chciałbym, żeby tych pytań nie było zbyt wiele, żeby pytania były jasne, klarowne, proste do odpowiedzi, na tak/nie. Jestem przekonany, że to referendum jest bardzo potrzebne. Przede wszystkim debata o Konstytucji jest potrzebna, bo Konstytucja to główny, podstawowy akt prawny w naszym kraju i Konstytucja powinna łączyć obywateli, naród, wszystkich, a nie dzielić”

Jak dodał marszałek Senatu, propozycja prezydenta wpisuje się w wcześniejsze postulaty PiS. Dopytywany o pytania, stwierdził, że „sprawa jest otwarta”.