Sasin dla 300 i RDC o ustawie metropolitalnej: Proces legislacyjny zacznie się po zakończeniu rozmów z samorządowcami, mieszkańcami i ekspertami

– Złożyliśmy tą ustawę w Sejmie z zamysłem, że to będzie początek dyskusji o metropolii warszawskiej. W żadnym wypadku nie było naszym zamiarem jakieś pilne, bardzo szybkie uchwalanie tej ustawy. Chcieliśmy rozmawiać na płaszczyźnie parlamentarnej. Chcieliśmy powołać specjalną podkomisję. Ustawa nie została skierowana do pierwszego czytania, bo zorientowaliśmy się, że jest przekonanie, że jeśli ustawa jest w parlamencie i wchodzi w pewien proces parlamentarny, to będzie szybko uchwalona. To budzi wielkie obawy, bo trzeba wielu wyjaśnień i pewnie wielu zmian. Bo dyskusja przyniesie pewnie wiele zmian. Być może poważnych – mówił o ustawie metropolitalnej dla Warszawy Jacek Sasin w audycji „Polityka w samo południe” w RDC.

Sasin: Nie ma pośpiechu

Dyskusje tak, rozmowy tak, ale poza parlamentem. Ustawa zacznie proces legislacyjny dopiero po zakończeniu rozmów z samorządowcami, mieszkańcami i ekspertami. Ona pewnie będzie miała inną treść. Tak też zakładaliśmy. Naszym zamiarem było to, aby ustawa weszła w życie wraz z nowymi wyborami samorządowymi, czyli jesienią przyszłego roku. Nie ma pośpiechu, możemy rozmawiać tyle, ile trzeba, żeby wypracować jak najszerzej akceptowane rozwiązania, które mają służyć ludziom i samorządom. Chcę zaproponować samorządowcom, którzy przyjadą [na środowe spotkanie z wojewodą] żeby rozpocząć cykl spotkań, żeby być może wskazać zespoły problemowe, które będą pracować nad tą ustawą. Prosiłem też ministra Błaszczaka, aby uruchomił taką instytucję powołaną w poprzedniej kadencji – Narodowy Instytut Samorządu Terytorialnego, żeby była płaszczyzna do rozmów ekspertów