„Nie ma żadnych klik”. Samorządowcy z ROPS apelują do Kaczyńskiego o zaprzestanie demontażu polskich samorządów

Nie jestem złodziejem. Nie ma żadnych klik. Jeśli by były jakieś układy, to już dawno nie byłbym burmistrzem – mówił burmistrz Mszczonowa Józef Kurek z PiS na sejmowej konferencji Ruchu Odbudowy Polskiej Samorządności.

Samorządowcy z ROPS apelują do prezesa PiS o „zaprzestanie demontażu polskich samorządów”. Mowa o odbieraniu kolejnych kompetencji, ale i o ostatnim pomyśle PiS – wprowadzeniu dwukadencyjności w samorządach. – Chodzi o pozbycie się konkurencji, z którą nie ma się szansy wygrać w uczciwych wyborach – mówił Adam Struzik, prezes ruchu. – To czysta demagogia i próba wyeliminowania blisko 70 proc. najlepszych samorządowców w kraju – dodał.

Dziś samorządowcy złożyli w Sejmie list otwarty do Jarosława Kaczyńskiego. Sprzeciwiają się w nim antysamorządowej polityce rządu. – O tym, kto rządzi w lokalnych wspólnotach powinni decydować Obywatele, a nie politycy z Warszawy – podkreślał Władysław Kosiniak Kamysz. – Polskie Stronnictwo Ludowe będzie stało murem za samorządowcami, niezależnie od ich poglądów politycznych. Wartością nadrzędną jest idea samorządności, czyli władzy blisko ludzi, a nie polityków – zaznaczył.