Tusk: Obama pytał mnie o ocenę sytuacji w Polsce

Donald Tusk na briefingu w Arlington przyznał, że Barack Obama pytał go o ocenę sytuacji w Europie, ale także w Polsce. – Nie będę tego komentował – dodał. Dodał też, że o sprawach Polski rozmawiał z wieloma innymi premierami i prezydentami, a największe zainteresowanie budziły dwie sprawy: Puszczy Białowieskiej i stadniny koni.

Może to ma też taki wymiar symboliczny. Tak osobiście muszę powiedzieć, że dla mnie, jako Polaka, ktoś, kto wycina starodrzew albo doprowadza do śmierci koni, i to w takiej stadninie, robi po prostu straszne rzeczy. Zastanawiam się, czy nie zaczną strzelać do bocianów na przykład – mówił były polski premier.