Przerwa w obradach Sejmu do 13:00 na wniosek klubu Nowoczesnej

Ryszard Petru – w imieniu klubu Nowoczesnej – zgłosił wniosek o przerwę w obradach, dopóki na sali nie pojawi się Beata Szydło i rząd – czyli teoretycznie do 13:00, bo o tej godzinie ma rozpocząć się blok głosowań. Prowadzący obrady marszałek Terlecki przystał na wniosek klubu Nowoczesnej i zarządził przerwę do 13:00.