— HETMAN O TYM, ŻE W PSL NIE MA NIKOGO, KTO CHCIAŁBY KOALICJI Z PIS – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2019/06/03/

— ANDRZEJ STANKIEWICZ W ONECIE O WOJNIE KURSKIEGO Z MORAWIECKIM: “Flagowe programy informacyjne telewizji publicznej marginalizują premiera. W kampanii przed eurowyborami był on pokazywany drastycznie rzadziej niż przed wyborami samorządowymi. Jak wynika z informacji Onetu, to świadoma decyzja prezesa TVP Jacka Kurskiego. Kurski wprowadził nieoficjalny zapis na Morawieckiego. To tzw. doktryna dziewięciu sekund — w sumie dziennie w „Wiadomościach” premier nie powinien być pokazywany dłużej niż przez 9 s. W praktyce — ze względów technicznych — premier był pokazywany średnio nieco więcej (11-12 s). Morawiecki był wycinany nawet w końcówce kampanii, gdy uczestniczył w akcji pomocy powodzianom”.

— STANKIEWICZ O SOCJOTECHNICE KURSKIEGO: “Kurski zaczął ten program PiS-u lansować na antenie TVP jako „piątkę Kaczyńskiego”, co zresztą prezes początkowo prostował twierdząc, że to pomysł rządu, a nie jego. — Morawiecki próbował przedstawiać ten pakiet jako „nową piątkę PiS”, bo chciał zostać twarzą tego projektu. Wtedy my wymyśliliśmy „jarkowe” i graliśmy tym non stop na antenie i na paskach. Przyjęło się, a Morawiecki przegrał — cieszy się menadżer TVP odpowiedzialny za informacje”.

— KURSKI SIĘ BRONI PRZED PRÓBAMI POZBYCIA SIĘ GO – DALEJ STANKIEWICZ: “Kurski nie jest samobójcą, uderza w Morawieckiego z konkretnych powodów. Po pierwsze, premier kilkakrotnie próbował doprowadzić do jego odwołania, jednak Kaczyński nigdy się na to nie zgodził. Prezes TVP wie także, że w obozie władzy jest spora grupa ważnych polityków niechętnych Morawieckiemu. Są wśród nich Zbigniew Ziobro, Beata Szydło, a także znacząca część członków tzw. zakonu Porozumienia Centrum, czyli najstarszych towarzyszy Kaczyńskiego z czasów jego pierwszej partii. Za Morawieckim stoją jednak np. wicepremierzy Jarosław Gowin i Piotr Gliński, a także wpływowe środowisko „Gazety Polskiej”.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/jacek-kurski-probuje-zatopic-mateusza-morawieckiego/ts6pd5f

— STACHOWIAK-RÓŻECKA, LICHOCKA ALBO CZERWIŃSKA – AGATA KONDZIŃSKA O KANDYDATKACH NA RZECZNICZKĘ RZĄDU – pisze w GW: “– Czerwińska bardzo zabiega, Stachowiak ma mocnego mentora, bo to polityk ze stajni wiceprezesa PiS Adama Lipińskiego, a Lichocka ma doświadczenie dziennikarskie – mówi nam polityk z obozu władzy. I ocenia, która funkcja politycznie jest ważniejsza: – Oczywiście, że rzecznik partii, bo to osoba, która ma dostęp do ucha prezesa, jest blisko niego, czyli wszystko wie, a rzecznik rządu to już dalsza galaktyka”.

— KONDZIŃSKA O SYTUACJI ZIOBRYSTÓW: “Zgodnie z umową koalicyjną minister sprawiedliwości ma zagwarantowane dwa stanowiska ministerialne, jeśli funkcja po Kempie zostanie zlikwidowana, Ziobro może się upomnieć o dodatkowy resort. – Słyszałem, że ziobryści idą w spółki skarbu państwa i chcą mieć dla siebie KGHM. Nasi rozmówcy podkreślają, że Kaczyński nie chce wzmacniać Ziobry i że politycznie korzystniejsza dla PiS będzie nominacja człowieka ministra sprawiedliwości na stanowisko w kancelarii premiera”.
http://wyborcza.pl/7,75398,24855714,pis-dopina-zmiany-w-rzadzie-ziobrysci-maja-chrapke-na-kghm.html

— GRZEGORZ OSIECKI W DGP PISZE, ŻE PAD ZAPROPONOWAŁ KANDYDATURĘ NA WICEMINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI PO JAKIM.

— BLEF LUDOWCÓW – jedynka GW (Krystyna Naszkowska, Paweł Wroński): “PSL głośno deklaruje, że do wyborów parlamentarnych pójdzie na czele bloku pod nazwą Koalicja Polska. Po cichu jednak daje partnerom czas na zaoferowanie mu lepszych warunków. Ostateczne ustalenia mają zapaść pod koniec czerwca”.

— TO NACISK LUDOWCÓW NA PARTNERÓW – DALEJ GW: “Z kuluarowych przecieków wynika, że ludowcy będą teraz sondować, czy mogą liczyć na akces polityków z prawego skrzydła PO, którzy zostali w swojej partii zmarginalizowani czy wręcz z niej wyrugowani – np. Marka Biernackiego, Jacka Kozłowskiego, Bogdana Zdrojewskiego, Stefana Niesiołowskiego czy Michała Kamińskiego. Przede wszystkim jednak zapowiedź utworzenia oddzielnego bloku ma być środkiem nacisku na partnerów. PSL chce zmusić Platformę do wycofania się ze zbyt śmiałych deklaracji w sprawach obyczajowych. I co najważniejsze – chce wywalczyć dla swoich ludzi dobre miejsca na listach wyborczych jesienią. – Liczymy, że teraz Schetyna zacznie z nimi poważnie rozmawiać – powiedział nam jeden z liderów PSL”.
http://wyborcza.pl/7,75968,24855283,psl-wychodzi-z-koalicji-to-raczej-blef.html

— LUDOWCY CHCĄ PÓJŚĆ ZA SWOIMI WYBORCAMI, PROBLEM W TYM, ŻE WIĘKSZOŚĆ Z NICH JEST JUŻ Z PIS-EM – PAWEŁ WROŃSKI w GW: “Dość dziwaczna formuła ogłoszenia startu Koalicji Polskiej w wyborach (faktycznie decyzja zostanie podjęta za miesiąc) to próba kupienia czasu, zyskanie chwili na ochłonięcie i rozliczenie zysków oraz strat. PSL chce pójść za swoimi wyborcami, problem polega na tym, że część ich wyborców, a także działaczy, jest już w partii Jarosława Kaczyńskiego”.
http://wyborcza.pl/7,75398,24854129,psl-na-rozdrozu-ludowcy-chca-pojsc-za-swoimi-wyborcami-problem.html

— ABSOLUTNY BRAK POMYSŁU NA COKOLWIEK – O OPOZYCJI ADAM LESZCZYŃSKI NA FB: “Słucham właśnie szalonej rozmowy Grzegorz Sroczyński z prezydentem Nowej Soli Tyszkiewiczem oraz prof. Małgorzatą Omilanowską w TOK FM. Tyszkiewicz krzyczy na Sroczyńskiego, grozi mu sądem, zaperza się, myli radio prywatne z publicznym. (Chodzi oczywiście o jego sławny wpis, w którym twierdził, że wyborcy PiS – w skrócie – dali się kupić.)  Myślę, że stan ducha Tyszkiewicza dobrze pokazuje nastrój tzw. liberalnej opozycji. „Wszystko stracone, do <<tych ludzi» [wyborców PiS] nic nie dotrze, zaraz będą mieli większość konstytucyjną, głosujący na PiS nic nie rozumieją, jak wygrają, to wyemigruję”. Tak jest u Tyszkiewicza: przekonanie o przegranej, obrażanie wyborców przeciwnika (twierdzi równocześnie, że ich nie obraża, ale jednak dali się oszukać, a więc są głupi), absolutny brak pomysłu na cokolwiek. Kompletne niezrozumienie innych przyczyn porażki niż przewaga medialna i manipulacje PiS. Wszystko razem składa się na doskonałą prognozę na jesień”.

— MISTRZOWIE ZAJMOWANIA SIĘ SOBĄ – W RZ MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI O OPOZYCJI: “Politycy opozycji pokazali, że są konsekwentni. Publicznie piorąc cały tydzień brudy wewnątrz Koalicji, udowodnili, że jeśli chodzi o zajmowanie się sobą, nie mają równych. Znalazło to zresztą odzwierciedlenie w wyniku wyborów – Polacy zdają się wierzyć, że to PiS jest bardziej wiarygodne jako partia zajmująca się zwykłymi obywatelami, a opozycja, jako siła zajmująca się sobą. Na razie, to przepis na ponowną wygraną PiS jesienią”.
https://www.rp.pl/Komentarze/306029959-Szuldrzynski-Mistrzowie-zajmowania-sie-soba.html

— TUSK TEŻ MA NA CZOLE PRZYBITĄ TERAZ PIECZĄTKĘ PRZEGRAŃCA – LUDWIK DORN W RZ: “Koalicja Europejska z wyraźnym wsparciem Tuska przegrała siedmioma punktami procentowymi, więc on też ma na czole przybitą pieczątkę przegrańca. To nie służy politykom”.

— DORN W RZ OPOWIADA ANEGDOTĘ O BRAKU MINISTRA FINANSÓW: “Opowiadano mi kiedyś, że gdy premier Leszek Miller peregrynował po Europie Środkowej, poszukując sojuszników dla Polski podczas wetowania traktatu konstytucyjnego, rozmawiał m.in. z premierem Węgier Ferencem Gyurcsánym z Węgierskiej Partii Socjalistycznej. Rozmawiali o traktacie, ale przy okazji o tym, jak się im rządzi. Podobno gdy Miller wyszedł z tego spotkania, zapytał naszego ambasadora: „Panie ambasadorze, ale czy oni w ogóle mają ministra finansów?”. Ta anegdota przypomniała mi się, ponieważ pani minister Czerwińska była i ciągle jest ministrem finansów. Gdy jej nie będzie, to nie będzie ministra finansów”.
https://www.rp.pl/Polityka/306029967-Ludwik-Dorn-Wyprodukuja-kolejne-porcje-kielbasy.html

— ALEKSANDER HALL O PRZYCZYNACH PORAŻKI OPOZYCJI – ZMOBILIZOWALI SIĘ PRZECIWNICY REWOLUCJI OBYCZAJOWEJ: “Sądzę, że zasadnicze znaczenie miał fakt, że w wyborach samorządowych rywalami kandydatów PiS byli pragmatyczni, doświadczeni samorządowcy należący do opozycji lub niezależni. Tamte wybory nie dotyczyły oceny Kościoła, ideologii i cywilizacyjnego oblicza Polski. Niestety wybory do PE po części stały się takimi wyborami. W znacznej mierze na życzenie opozycji. Zmobilizowali się więc wyborcy, którzy uznali, że trzeba bronić Kościoła. Szczególnie na wsi i w południowo-wschodniej Polsce. Poważne rozterki mogli przeżywać wyborcy krytycznie nastawieni do rządów PiS, ale obawiający się rewolucji obyczajowej i zaganiania Kościoła do kruchty, w której miał on być nadzorowany przez państwo”.
https://www.rp.pl/Publicystyka/306029951-Hall-Czemu-Koalicja-przegrala.html

— NIE JEST TAK, ŻE OPOZYCJA MUSI PRZEGRAĆ JESIENIĄ – JACEK ŻAKOWSKI W GW: “To wszystko nie znaczy, że opozycja nie może wygrać jesiennych wyborów. PiS wciąż ma silne argumenty i będzie ich używał (np. wypłaci jesienią 500+ na każde pierwsze dziecko), ale również wciąż daje nowe argumenty swoim przeciwnikom. Jeśli opozycja perfekcyjnie się ogarnie i jakimś cudem skuteczniej zmobilizuje swoich zwolenników, jesienny remis może wskazać na nią. Warto się dalej starać. Lecz trzeba się starać inaczej – koncentrując się nie na konfiguracjach, ale na bólach, które ludzie odczuwają, a nie na tych, których powinni się spodziewać. Jeśli opozycja je zidentyfikuje i da na nie odpowiedź – może jesienią wygrać. Jeśli nie – będzie musiała czekać do następnej szansy”.
http://wyborcza.pl/7,75968,24855324,opozycja-nie-musi-przegrac-ale-musi-starac-sie-inaczej.html

— JĘDRZEJ BIELECKI O TYM, JAK RADA EUROPY ODGRYWA KLUCZOWĄ ROLĘ W NORMALIZACJI RELACJI Z ROSJĄ – pisze w RZ: “Źródła w Warszawie stanowczo podkreślają, że o normalizacji stosunków z Moskwą nie może być mowy, dopóki Rosjanie nie zaczną przestrzegać podstawowych zasad prawa międzynarodowego, w szczególności w sprawie zmiany granic na Ukrainie. Ale za utrzymaniem Rosji w Radzie Europy, jednej z bardzo nielicznych organizacji obejmujących cały kontynent, przemawia – zdaniem naszego kraju – kilka argumentów. Jednym z nich jest utrzymanie możliwości odwołania się przez rosyjskich obywateli do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, na co w szczególności zwracał uwagę szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas. (…) Spotkanie Jacka Czaputowicza i Siergieja Ławrowa w Helsinkach to jednak sygnał, że Rada Europa odgrywa kluczową rolę w zbliżeniu między oboma krajami”.
https://www.rp.pl/Dyplomacja/306029974-Stosunki-Polski-z-Rosja-Wychodzenie-z-zakletego-kregu.html

— TOMASZ SAWCZUK W KULTURZE LIBERALNEJ O KSIĄŻCE SCHETYNY – CZEGO WŁAŚCIWIE CHCE: “Czego więc w tej książce brakuje? Nie dowiadujemy się z niej, co właściwie Schetyna myśli o współczesnej Polsce, czego właściwie chce. Czytając jego opowiadanie, naprawdę można czasem dojść do wniosku, że w polityce liczy się wyłącznie, kto z kim i kto kogo – że jest to nie tyle jej warstwa zasadnicza, co jedyna. Nawet na pytanie o przyczyny porażki Platformy w 2015 roku Schetyna odpowiada, że chodziło o „twardą politykę” i wymienia trzy problemy: „Porażka Bronisława Komorowskiego, powstanie Nowoczesnej i niewejście do parlamentu lewicy”.

— NIE DOWIEMY SIĘ CO SCHETYNA MYŚLI O PROBLEMACH SPOŁECZNYCH – DALEJ SAWCZUK: “Jeśli pominąć okazjonalne odwołania do Thatcher i Reagana, które dają pewne pojęcie o wyobraźni politycznej szefa PO, z książki nie dowiemy się jednak, co takiego z rzeczywistości społecznej w ogóle do Schetyny dociera i co myśli o współczesnych problemach społecznych. Platforma słusznie porzuciła sznyt dogmatycznie wolnorynkowej partii biznesu, ale nie wypracowała nowej perspektywy organizującej myślenie o polityce, która wykraczałaby poza kontekst przeciągania liny między partiami. Wciąż trwa ona przy wąsko pojętym pragmatyzmie człowieka interesów, który chce „dopiąć projekt”, zamiast zrobić krok w stronę bardziej demokratycznego pragmatyzmu, na gruncie którego idea „dopinania projektów” zostaje uzupełniona o kontekst budowania relacji między ludźmi. Szerzej pisałem o tych sprawach w „Nowym liberalizmie”, więc teraz za cenę uproszczeń powiedzmy: więcej kampanii bezpośredniej”.
https://kulturaliberalna.pl/2019/06/03/historia-pokolenia-grzegorz-schetyna-recenzja-sawczuk/

— ZA TAKĄ LEWICĘ TO MOŻE PANU PODZIĘKUJEMY – RECENZJA KSIĄŻKI RAFAŁA WOSIA – JAK PISZE MICHAŁ SUTOWSKI W KRYTYCE: “No więc tak, język pogardy klasowej („nieroby”, „patolo”) jest niesprawiedliwy i szkodliwy, a kretyn, co napisał tekst o beneficjentach 500+ zasrywających plaże we Władysławowie, powinien za niego natychmiast wylecieć z roboty. Ale już wymienieni przez Wosia „Janusze i Grażyny” są po prostu niesłychanie różni. Jedni chodzą na KOD, a inni na Marsze Niepodległości (trochę rodzin z dziećmi tam jednak było), w internecie są wyśmiewani za skarpety noszone do sandałów, ale sami obrażają „patolo od 500+”, a niektórzy z kolei wysyłają Tuska do więzienia. Kibole (często na poziomie dochodów będący niższą klasą średnią) nie oczekują specjalnej troski ze strony lewicy, podobnie jak raperzy z blokowisk, których hasło życiowe to często „ruchać świnie, jebać biedę”. „Stróże parkingów, dzieci z łódzkich podwórek i mieszkańcy dawnych PGR” – to inna sprawa. Ale dlaczego ich problemy mają być sprzeczne z agendą praw i wolności człowieka, nijak nie potrafię zrozumieć”.

— NIE TRZEBA PORZUCAĆ TEMATU ABORCJI ŻEBY CIOCI NIE URAZIĆ – DALEJ SUTOWSKI: “Woś lubi wyostrzać tezy, to ja też spróbuję: aby w Polsce było lepiej, naprawdę nie trzeba porzucać tematu aborcji i roli Kościoła w życiu publicznym, coby cioci nie urazić; nie trzeba zostawiać gejów i emo-nastolatków z problemami dojrzewania na pastwę osiedlowych kiboli; nie trzeba rezygnować z wartości prawdy naukowej w imię spokoju ducha wyznawców Jerzego Zięby ani ze ścigania przemocy domowej z uwagi na szacunek dla wielowiekowej tradycji. Because it’s fuckin’ 2019 (a polski lud podstawy angielskiego zna)”.
https://krytykapolityczna.pl/kultura/czytaj-dalej/za-taka-lewice-to-moze-panu-podziekujemy-recenzja/

— DGP O ZABEZPIECZENIU KOMUNIKACJI POLICJI – PRZY OKAZJI DOWIADUJEMY SIĘ O KULISACH ZABEZPIECZENIA OBECNOŚCI PREMIERA NA WIECZORZE WYBORCZYM 300POLITYKI – jak pisze Bartek Godusławski: “Dzięki policjantom dowiadujemy się, kiedy na Nowogrodzką przyjechał i kiedy wyjechał prezes PiS Jarosław Kaczyński, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, a także, że po zakończeniu wieczoru wyborczego premier nie udaje się jeszcze do domu, tylko zaliczy kolejną imprezę. To powyborcze spotkanie portalu 300polityka, które zorganizowano w restauracji Flaming & Co przy ul. Chopina 5. – Tam pojechał SOP robić rozpoznanie, tam będzie spotkanie jeszcze premiera i wicepremiera Glińskiego. Daj więc znać, żeby się przygotowali do zabezpieczenia prewencyjnego, zewnętrznego rejonu – wydaje polecenie policjant. – Na Chopina nawiązaliśmy kontakt z funkcjonariuszem SOP-u. Jest już wicepremier Gliński, czekamy na resztę gości. Na ich wyraźne żądanie zostawiamy tylko dwa patrole – słyszy w odpowiedzi”.
https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/599274,operacja-wybory-policja-podsluch-kaczynski-pis-polityka.html

— URODZINY: Jolanta Kwaśniewska, Katarzyna Włodkowska, Jolanta Danielak, Krystian Jarubas.