— WIDZIANY – prezydent-elekt robiący zakupy w Rossmanie na rogu Pięknej i Mokotowskiej.

— FAKT O KOBIECIE W OCHRONIE PAD: http://fakt.pl/polityka/kobieta-chroni-dude,artykuly,563875.html

— DUDA PRZEJMUJE WŁADZĘ W AMERYKAŃSKIM STYLU – pisze SE na jedynce: “Bohaterowie z Iraku i Afganistanu na inauguracji prezydentury”.

— KOMOROWSKI ZAMIESZKA W WILLI NA BACIARELLEGO – pisze SE.

— LIVEBLOG 300POLITYKI:

HGW krytykuje PBK za ustawę reprywatyzacyjną: Unicestwił tę ustawę. Jestem rozgoryczona

HGW o listach PO: U nas nie jest tak, że jakiś pan prezes sobie to układa

Dziś Bronisław Komorowski w “Faktach po Faktach”

Okła-Drewnowicz: Wiele wskazuje na to, że Biernat nie będzie jedynką

https://300polityka.pl/live/2015/08/05/

— W CZWARTEK POŁĄCZONE ZARZĄDY TR I SLD: “Jak dowiaduje się 300POLITYKA, w czwartek wieczorem ma odbyć się spotkanie połączonych zarządów SLD i Twojego Ruchu poświęcone przede wszystkim układaniu list przez Zjednoczoną Lewicę. Jak słyszymy kluczowym punktem spornym pozostaje m.in. kwestia jedynki w Warszawie. Czasu na rozstrzygnięcie jest coraz mniej” https://300polityka.pl/news/2015/08/05/w-czwartek-polaczone-zarzady-tr-i-sld-glownym-punktem-spornym-jedynka-w-warszawie/

— POSŁANKA PO: TO KARA ZA POPIERANIE SCHETYNY – jak pisze Gazeta Wrocławska: “Ewa Wolak nie ukrywa, że ma żal do władz dolnośląskiej PO. – Jestem posłanką z Wrocławia, pracuje w trzech komisjach, jestem posłem sprawozdawcą. Cztery lata temu zagłosowało na mnie ponad 11 tys. osób. To był trzeci wynik na wrocławskiej liście. Nie rozumiem, dlaczego tak mnie potraktowano. Dlaczego nikomu nieznana burmistrz Góry jest na piątym miejscu. Skoro, jak twierdzą władze, jest to dla niej nagroda, to rozumiem, że moja ósma pozycja jest karą – mówi Wolak portalowi GazetaWroclawska.pl. – Czuję, że ukarano mnie za to, że głosowałam za Grzegorzem Schetyną. Uważam, że zasługuję na wyższe miejsce. Nigdy nie dzieliłam Platformy”. http://gazetawroclawska.pl/artykul/4873303,awantura-o-listy-po-ewa-wolak-place-kare-za-glosowanie-na-schetyne,id,t.html

— WALDY DZIKOWSKI KRYTYKUJE GRUPIŃSKIEGO: “Rafał Grupiński nie będzie promował innych?

Waldy Dzikowski: Raczej będzie chciał udowodnić, że jest lepszy ode mnie. A to nie jest dobre. Jesteśmy ogólnokrajowymi, rozpoznawalnymi politykami. Nie powinniśmy więc być na jednej liście.

To może Pan powinien znaleźć się w innym okręgu?

Waldy Dzikowski: Tutaj spędziłem całe swoje życie. I po wyborczych wynikach widać, że ludzie raczej woleliby mnie właśnie tu. Rafał jest w Poznaniu od niedawna. Wcześniej startował w okręgu kalisko-leszczyńskim. Korzenie rodzinne ma w pilskim. A dodatkowo, jest silnie związany zawodowo z Warszawą”. http://gloswielkopolski.pl/artykul/4868333,waldy-dzikowski-jesienne-wybory-beda-dla-po-walka-o-wszystko-rozmowa,id,t.html

— SZCZECIŃSKA GW O LISTACH PO: “Burza w sprawie list zachodniopomorskiej PO do parlamentu trwa. Jak wynika z ustaleń „Gazety Wyborczej”, z wyrzuceniem za burtę z listy kandydatów do Senatu nie pogodził się lekarz Tomasz Grodzki, a piąte miejsce nie zadowala posła Arkadiusza Litwińskiego”.

–SŁAWOMIR NITRAS W TEKŚCIE: “- Mojego dziewiątego miejsca nie komentuję – mówi Nitras. – Natomiast odniosę się do braku na liście do Senatu dla Anny Sztark. Niezmiernie ubolewam z tego powodu i nie rozumiem tej decyzji”.

— KADENCJA NIESPEŁNIONYCH NADZIEI – piszą dziennikarze RZ na jedynce RZ: “Autorzy “Rzeczpospolitej”, nazywając Komorowskiego “prezydentem niespełnionym”, podkreślają, że słuszną jego decyzją był wybór kilku priorytetów prezydentury. Dzięki temu pozostawi po sobie kilka ważnych projektów i różnych analiz wskazujących na najważniejsze zagrożenia. Niestety, te projekty w większości nie zostały zrealizowane. O tym, że mógł działać znacznie bardziej samodzielnie, świadczą ostatnie miesiące jego władzy. Wtedy, wbrew rządowi, wywalczył wprowadzenie do prawa rozwiązań korzystnych dla podatników”.

— OSTATNIE MIESIĄCE PREZYDENTURY BARDZO KOSZTOWNE – piszą w RZ Izabela Kacprzak i Jan Kunert: “Ponad 604 tys. zł wydała w czasie kampanii wyborczej Kancelaria Prezydenta na usługi doradcze. Zaskakują też wysokie koszty lotu do Japonii (1,4 mln zł) oraz wydatki na promocję uroczystości na Westerplatte (1,6 mln zł)”.

— PUSTKI W BUDŻECIE KANCELARII – pisze w RZ Paweł Majewski: “Oznacza to, że otoczenie Dudy może mieć problem z organizacją jego wyjazdów zagranicznych, bo w tej puli mieści się np. zakup biletów lotniczych. Stan finansów kancelarii może też doprowadzić do tego, że polityczni nominaci poprzedniej ekipy zachowają stanowiska jeszcze przez kilka miesięcy po zakończeniu jej urzędowania. Nie będzie bowiem środków na ich odprawy. Jak mówi nam urzędnik zatrudniony w kancelarii, wewnątrz trwa wielka migracja. – Niektórzy przenoszą się z gabinetów ministrów do biur, żeby być kojarzonymi z administracją, a nie ekipą polityczną – wskazuje. Partyjnych nominatów wyróżnia jednak wysokość nagród. – Mediom ujawniono jedynie ich średnią wysokość. Szeregowi pracownicy dostali 2 tys. zł brutto, czyli niemal połowę ujawnionej kwoty – wskazuje nasz rozmówca”.

— KOPACZ SILNIEJSZA, NIŻ MYŚLI “SPÓŁDZIELNIA” – pisze w RZ Marcin Pieńkowski: “Pozycja Kopacz jest słabsza niż kiedyś Tuska, ale nie tak słaba, jak się wydaje spółdzielcom. Z naszych informacji wynika, że szefowa PO może liczyć na 13 członków zarządu, a spółdzielcy na dziewięciu. Część z nich to jej zawdzięcza swoją pozycję, a pozostali nie widzą sensu obrony skompromitowanych. Zwłaszcza że wyborcy w sondażach ich skreślają. By przekonać Kopacz do swoich racji, spółdzielcy straszyli, że ich osłabienie skończy się przejęciem władzy przez Grzegorza Schetynę. Ale szef MSZ jest na to zbyt słaby. Do rewolucji brakuje mu szabel”.

— POŻEGNANIE Z BRONISŁAWEM KOMOROWSKIM – pisze w RZ Andrzej Stankiewicz: “Komorowski bardzo przeżył porażkę. Trudno mu się dziwić – stawał do kampanii jako murowany kandydat do zwycięstwa. Zachowywał się wręcz, jakby robił wyborcom łaskę, sugerował, że kampania wyborcza jest za długa i zbędna. Tymczasem okazało się, że kompletnie rozminął się z nastrojami społecznymi, że nie wyczuł narastającej frustracji wśród młodych, że okazał się najbardziej widowiskowym przedstawicielem pokolenia, które schodzi ze sceny politycznej. Szybko się jednak pozbierał. Przyjął swego następcę wraz z żoną, doprowadził do udostępnienia mu na przejściową siedzibę pałacyku w centrum Warszawy, uzgodnił swe ostatnie nominacje generalskie. I będzie w czwartek towarzyszył Andrzejowi Dudzie podczas zaprzysiężenia. Choć Bronisław Komorowski odchodzi jako prezydent niespełniony, to z klasą”.

— KADENCJA DOBRA DLA RODZINY – pisze w RZ Michał Szułdrzyński: “Dlatego – zostawiając na boku wpadki i kontrowersje związane z pełnieniem funkcji przez Komorowskiego – trzeba stwierdzić, że na polu polityki prorodzinnej ma on zasługi, jakimi po 1989 roku mało kto może się pochwalić. Jego następca Andrzej Duda będzie miał w tej dziedzinie dość wysoko zawieszoną poprzeczkę”.

— PAP O JEDYNKACH LEWICY: “Barbara Nowacka w Warszawie, Kazimiera Szczuka lub Anna Grodzka w Krakowie, Janusz Palikot w Lublinie, Leszek Miller w Gdyni, Dariusz Joński w Łodzi, Jerzy Wenderlich w Toruniu – to niektóre przymiarki do „jedynek” na liście Zjednoczonej Lewicy. (…) Na dalszych miejscach w Warszawie mogą się znaleźć m.in. były minister rolnictwa Wojciech Olejniczak (rozważany również jako „jedynka” w Radomiu) oraz szef mazowieckiego SLD Włodzimierz Czarzasty”.

— LUDWIK DORN O PREZYDENTURZE DUDY mówi GW: “Wydaje mi się, że prezydentura Andrzeja Dudy przypadnie na czas dla Polski trudny, a dla samego prezydenta czas bardzo wymagający. Skala wyzwań wewnętrznych i zewnętrznych będzie przypominała początek lat 90. i przerośnie skalę, z jaką mierzyli się jego poprzednicy: Bronisław Komorowski, Lech Kaczyński i Aleksander Kwaśniewski. W dodatku wewnętrzne zablokowanie sceny politycznej i prawdopodobnie przyszłego Sejmu sprawi, że prezydent będzie najważniejszym adresem w Polsce”.

— EWA ŁĘTOWSKA W GW O PAD: “Od prezydenta Dudy chciałabym, by wyciągnął właściwe wnioski z prawidłowej diagnozy Janusza Wojciechowskiego na temat wad działania sądownictwa: że sądy są aroganckie, niesprawiedliwe, a sprawiedliwość jest niedostępna dla słabych”.

— WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ O PAD w GW: “Byłbym bardzo zaskoczony:

– gdyby okazało się, że prezydent Duda rozumie, iż jego prawdziwym zwierzchnikiem są obywatele, a nie prezes, gdyby zdobył się na odrzucenie większości tradycyjnych PiS-owskich bredni o wrogim świecie i niepokalanym narodzie polskim,

– gdyby odróżniał Pana Boga, w którego wierzy, od urzędników tego Boga,

– gdyby zapraszał gejów do Pałacu Prezydenckiego nie jako egzotyczne zwierzęta, przy których sam pokaże, jaki jest łaskawy i otwarty, ale po to, żeby zaangażować się na rzecz krzewienia tolerancji i akceptacji różnic,

– gdyby zdjął klapki ze swoich oczu i pomógł wielu rodakom zrobić to samo, by zobaczyć, jak szybko zmienia się świat dookoła”.

— AGATA SZCZĘŚNIAK, wicenaczelna Krtyki pisze w GW O Giertychu i PO: “Giertych rozlicza PO z jej rzekomych skrętów w lewo, a nikt go nie pyta, czy czuje się współodpowiedzialny za homofobiczne nastroje w polskich szkołach albo za to, że polscy uczniowie zamiast o mechanizmach obywatelskiej kontroli nad władzą trzy razy w tygodniu uczą się o aniołach. W sprawach światopoglądowych jest bliski co najmniej połowie obecnej Platformy. Różnice jednak też są: Giertych umie czekać. I wybiega myślą dalej niż najbliższe posiedzenie zarządu partii. Gdy PO coraz bardziej staje się partią bez programu, bez pomysłu, bez liderów, to Kamiński i Giertych wyrastają na najbardziej wyraziste postaci w okolicach Platformy”.

— PREZYDENT POZNANIA JACEK JAŚKOWIAK W ROZMOWIE Z GW: “Biskup ma ambonę, a ja mam internet”.

— JEDYNKA DZIENNIKA ZACHODNIEGO O USTAWIE METROPOLITALNEJ: “Region czeka rewolucja” http://jedynki.press.pl/2015-08-05/dzach.jpg

— SKARB ODPUŚCIŁ JAGIELLE NA JEDYNCE PB. Do tego PB o przepisie o rozstrzyganiu wątpliwości na korzyść podatnika: “bubel, martwy przepis”. http://jedynki.press.pl/2015-08-05/pb.jpg

— DZIŚ PIERWSZE CZYTANIE PROJEKTU PSL USTAWY O KSIĄŻCE – Klub Jagielloński w mailingu: “CZYTELNICY VS LOBBYŚCI” – pisze o księgarniach internetowych: “Projektodawca zlekceważył interesy księgarni internetowych, czyli tego sektora rynku książki, który od lat dynamicznie się rozwija. Wejście w życie ustawy może doprowadzić do upadku setek małych, prowadzonych przez młodych, przedsiębiorczych Polaków firm. Dziś księgarnie internetowe są najbardziej konkurencyjne, bo dzięki niższym kosztom funkcjonowania mogą oferować niższe ceny Czytelnikom”.

— DZIŚ mijają 4 lata od śmierci Andrzeja Leppera.

— URODZINY: Wojciech Brochwicz.