„Kopacz przyznała, że zmiana referendum jest możliwa” – to nowy przekaz PiS. Beata Szydło odpowiedziała premier Kopacz po jej porannej wypowiedzi dotyczącej referendum. Jak stwierdziła rozmowie z 300POLITYKA na pokładzie Szydłobusa, wypowiedź premier Kopacz i decyzja Sejmu oznacza, że dopisanie pytań jest możliwe. Jak powiedziała Kopacz w Giżycku – w odpowiedzi na pytanie 300POLITYKA o głosowanie Sejmu ws ordynacji podatkowej – referendum w tym pytaniu stało się bezprzedmiotowe.

Jak powiedziała kandydatka PiS na premiera:

Rozumiem, że w tej chwili jeśli to pytanie jest bezprzedmiotowe, i premier Kopacz będzie wnioskować o jego usunięcie, to znaczy ze jest możliwe dołączenie naszych trzech pytań.

Jak podkreśliła w rozmowie z nami:

Premier Kopacz potwierdziła, że dysponent referendum może je zmienić na każdym etapie. Wyobraźmy sobie sytuacje, że ta zmiana, korzystna, zostaje wprowadzona w życie, a ludzie w referendum opowiadają się przeciw. Sytuacja będzie kuriozalna. Ale skoro jest referendum, to ja podtrzymuję moją propozycję dot. pytań. Ta dzisiejsza wypowiedź premier Kopacz i wczorajsza decyzja Sejmu potwierdza moją tezę, że można poszerzyć referendum.

Po konwencji w Katowicach referendum przestało być w centrum przekazu PiS. Ale sztabowcy partii nie mają planów z niego rezygnować. Jak słyszymy, PiS wróci do tematu z pełną intensywnością, jak tylko Andrzej Duda zostanie zaprzysiężony.

fot. 300POLITYKA