Jeżeli Senat będzie procedował tę ustawę [o wyborach prezydenckich] kilka tygodni, tak jak pan powiedział, przedłużał ten czas, to zapewne będzie działał także na niekorzyść, tak jak pan mówi, Platformy, żeby zmieniać swojego kandydata. Ale to już jest ich decyzja. Wiadomo, że jakby na to nie patrzeć, wtedy te terminy będą pewnie krótsze. To już ich decyzja, na to nie mamy absolutnie żądnego wpływu. 28 czerwca wydaje się datą bardzo dobrą, ale to już jest decyzja pani marszałek, czy faktycznie ją wybierze czy może jakąś inną – stwierdził Łukasz Schreiber w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.