Live

Bortniczuk: Trudno poważnie odnieść się do słów Kidawy-Błońskiej. To straszenie Polaków

Trudno poważnie odnieść się do słów Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Myślę, że tego typu postępowaniem Małgorzata Kidawa-Błońska udowadnia nam wszystkim, że nie jest odpowiednim kandydatem na urząd prezydenta Rzeczypospolitej, najważniejszą osobę w państwie. To jest straszenie Polaków. Nic nie wskazuje na to, żadna poważna siła polityczna w Polsce nie mówi o tym, że należy wyjść z UE – mówił Kamil Bortniczuk w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Gawkowski o wydatkach na obronność: 2,5% PKB to jest o pół procenta za dużo. Lewica będzie odważnie o tym mówiła

2,5% PKB [na obronność] to jest o pół procenta za dużo. Lewica o tym mówiła, będzie mówiła i będzie odważnie to mówiła. Wydajemy dzisiaj bardzo dużo na polskie zbrojenia. Uważamy, że ta kwota nie powinna iść w górę – mówił Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Gawkowski o konferencji Kidawy-Błońskiej w Londynie: Pani marszałek próbuje za wszelką cenę wzmocnić swoją kampanię

Mam takie wrażenie, że pani marszałek próbuje za wszelką cenę wzmocnić swoją kampanię, która nagle osłabła. Nie wiem dlaczego. To nie jest tak, że atakuję, tylko tak po prostu jak patrzę na kampanie, które zostały ogłoszone – mówił Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Karczewski: Każda działalność marszałka Grodzkiego jest działalnością polityczną

Te pieniądze [na działalność polonijną] zostaną zmarnowane [gdyby zostały w Senacie]. Jestem przekonany, że będą wykorzystane do gry politycznej. Każda działalność pana senatora, marszałka Grodzkiego jest działalnością polityczną. Nawet z wiceprzewodniczącą Jourovą. Dlaczego na tym spotkaniu był pan Budka? – mówił Stanisław Karczewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Karczewski o odebraniu Senatowi pieniędzy na działalność polonijną: To nie jest rewanż

Nie jest to rewanż. Jest to świadome działanie, po to aby polityka zagraniczna, również ta polityka skierowana w stronę Polonii, bardzo intensywnie również przeze mnie była prowadzona w poprzedniej kadencji, była we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, we współpracy z Kancelarią Prezydenta – mówił Stanisław Karczewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Nie da się współpracować z obecnym marszałkiem Grodzkim? – dopytywał dziennikarz.

Absolutnie się nie da. Mamy o 180 stopni inne poglądy – odparł były marszałek Senatu.

Karczewski o „okrągłym stole” PAN: Gdybym dostał zaproszenie, to nie poszedłbym

Ja gdybym dostał zaproszenie, to bym nie poszedł. Natomiast jeśli pan premier [Gowin] uważa, że należy iść, należy rozmawiać, to jest jego absolutna decyzja – mówił Stanisław Karczewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

Karczewski o koronawirusie z Wuhan: Na pewno nie będzie można zrobić tego, co zrobiła pani Ewa Kopacz, że jeżeli się pojawi szczepionka, to jej nie sprowadzać do Polski

Trzeba poczekać [na szczepionkę], na pewno będą prace bardzo intensywne. Panie redaktorze, od razu polityczna wypowiedź. Na pewno nie będzie można zrobić tego, co zrobiła pani Ewa Kopacz, że jeżeli się pojawi szczepionka, to jej nie sprowadzać do Polski – mówił Stanisław Karczewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

PMM podczas podpisywania umowy na zakup F-35: To pamiętna chwila. Polska przez nie tylko dziesięciolecia, ale przez z okładem 200 lat, stara się pozbyć rosyjskiego cienia, który dominował nad tą częścią Europy

To pamiętna chwila. Polska przez nie tylko dziesięciolecia, ale przez z okładem 200 lat, stara się pozbyć długiego, rosyjskiego cienia, który dominował nad tą częścią Europy. W tym naszym wybijaniu się na niepodległości mieliśmy kilka kluczowych momentów: rok 1989, a później 1993, kiedy ostatni żołnierz radziecki, rosyjski opuścił polską ziemię. Jednocześnie staraliśmy się dokonać skoku modernizacyjnego, technologicznego. Polska armia zawsze stała w obronie Polski i starała się być jak najnowocześniejsza” – mówił podczas uroczystości podpisania umowy na zakup samolotów F-35 premier Mateusz Morawiecki.

PAD podczas podpisywania umowy na zakup F-35: NATO jest wiarygodnym, dobry sojusznikiem, pewnym partnerem

To, że możemy kupić te samoloty, że staną się one częścią najnowocześniejszego wyposażenia polskiej armii, polskiego lotnictwa, to przede wszystkim dzięki temu, że jesteśmy dzisiaj członkowie Sojuszu Północnoatlantyckiego, który jest wiarygodnym, dobrym sojusznikiem, realizującym swoje zobowiązania, pewnym partnerem, a to oznacza również poważne podejście do artykułu 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. My wielokrotnie udowadnialiśmy i udowadniamy, że zasadę NATO 360 stopni, zasadę solidarności sojuszniczej traktujemy poważnie” – mówił podczas uroczystości podpisania umowy na zakup samolotów F-35 prezydent Andrzej Duda.

Kidawa-Błońska: Musimy jako Polacy pilnować tego, żeby nikomu nie przyszło do głowy wyprowadzać nas z UE. To nasz patriotyczny obowiązek

Musimy naprawdę jako Polacy pilnować tego, żeby nikomu nie przyszło do głowy wyprowadzać nas z UE. To nasz obowiązek. To nasz patriotyczny obowiązek, bo jeżeli chcemy być bezpiecznym krajem, żeby nasza historia była szanowana, żeby prawda o nas była szanowana, musimy mieć sojuszników, a nie znajdziemy ich nigdzie poza UE. Unia jest dla nas najważniejsza – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu w Londynie.

To, co polski rząd robi z polskim systemem sądowniczym, co dzieje się z praworządnością, to naprawdę duży krok w stronę wyjścia poza UE. To takie działania, to słowa, to brak rozmów. Może jeszcze oficjalnie nikt nie mówi, że wychodzimy z unii, ale te wszystkie rzeczy budzą niepokój i my jako Polacy mamy prawo martwić się tym i zastanawiać co będzie dalej, bo na szczęście badania pokazują, że akceptacja i szacunek dla unii wśród Polaków rośnie i to ta jedyna pozytywna rzecz, która się ostatnio wydarzyło, ale politycy, jak pokazał przykład Wielkiej Brytanii, mogą zrobić wiele, wiele złego, myśląc tylko o interesie własnej partii i myśląc czysto populistycznie. Gdyby nie populizm i chęć wygrywania wyborów, mam wrażenie, że WIelka Brytania dalej byłaby częścią wspólnoty europejskiej – mówiła wicemarszałek Sejmu.

Kidawa-Błońska w Londynie: Szkoda, że ten dzień przyszedł. Mam nadzieję, że nigdy nie spotka to Polski, bo Polacy nie chcą wychodzić z UE i chcą być ważnym państwem wchodzącym w skład Europy

– Przyjechałam do Londynu, żeby podziękować Polonii, Polakom, którzy w ostatnich wyborach do parlamentu oddali na mnie swój głos, bo ten ich głos przyczynił się do mojego zwycięstwa a Warszawie. Za to wszystkim bardzo dziękuję, ale nigdy nie przypuszczałam, nie spodziewałam się, że przyjadę do Londynu w dniu, kiedy Wielka Brytania opuszcza UE. Za kilka godzin, o 23 czasu londyńskiego Wielka Brytania przystanie być częścią tej naszej wymarzonej wspólnoty. To dla mnie i dla wielu Polaków i Europejczyków bardzo smutny dzień. Z żalem żegnamy naszych kolegów i przyjaciół z Wielkiej Brytanii, bo przestają być częścią naszej wielkiej europejskiej rodziny. Będą żyli osobno. Bardzo niebezpieczne jest to, że ciągle populistyczni politycy próbują otwierać nowe osie sporu w UE. To bardzo niebezpieczne dla Polski i dla krajów naszego rejonu, bo naprawdę obrażanie się na unię to po prostu głupota i wielki błąd, bo kiedyś przekroczymy tę cienką czerwoną linię i ona odgrodzi nas na stałe od UE i zostaniemy poza jej nawiasem. Słowa są bardzo ważne i słowa nie mogą nas wykluczać z tej wspólnoty i politycy powinni wiedzieć jak to jest ważne dla nas wszystkich, w Polsce dla europejczyków – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu w Londynie.

Szkoda, że ten dzień [Brexitu] przyszedł. Mam nadzieję, że nigdy nie spotka to Polski, bo Polacy nie chcą wychodzić z UE i chcą być ważnym państwem wchodzącym w skład Europy – zaznaczyła wicemarszałek Sejmu.

Przewodniczący Episkopatu: Wyrażam poparcie dla dialogu ws. sytuacji w wymiarze sprawiedliwości

Z satysfakcją przyjąłem wiadomość o zamiarze zorganizowania przez Polską Akademię Nauk „Forum dla praworządności”. Jako przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski wyrażam swoje poparcie dla dialogu ws. sytuacji w wymiarze sprawiedliwości i narastającego konfliktu związanego z jego reformą – napisał abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Episkopatu Polski w liście do prezesa Polskiej Akademii Nauk Jerzego Duszyńskiego.

Konflikty nieustannie towarzyszą polityce. Można powiedzieć, że ich istnienie jest naturalnym przejawem dobrze funkcjonującej demokracji. Ludzie wszak mają różne poglądy na sprawy publiczne, a także różne interesy. Konstytucja zaś mówi o tym co wspólne, o trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny, o wspólnocie zakorzenionej w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach. Pewna różnica stanowisk jest zatem jak najbardziej uprawniona. Nie musi, i jak chcę wierzyć, nie wynika z postawienia prywatnych czy partyjnych interesów ponad sprawami państwowymi, wszak podpis, który Państwo złożyli wchodząc do tej sali jest deklaracją dobrej woli. Dzisiejszy kryzys wokół wymiaru sprawiedliwości możemy potraktować jako szansę, aby po 30 latach od odzyskania niepodległości właściwe opisać ten ważny sektor działania państwa polskiego. Aby móc tego dokonać konieczne wydaje się zachowanie pewnych podstawowych reguł – argumentuje Gądecki w liście.

„Po pierwsze, powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby polskie sprawy były załatwiane w Polsce. Jako Polacy powinniśmy znaleźć taki sposób rozmowy, który ostatecznie prowadzi do dobrego kompromisu i uczyni bezprzedmiotową zewnętrzną ingerencję.

Po drugie, powinniśmy pamiętać, że istnieje odpowiedzialność za instytucjonalny wymiar dobra wspólnego. Instytucje można, a niekiedy należy reformować. Trzeba jednak unikać tego, co mogłoby prowadzić do instytucjonalnego chaosu, a tym bardziej działań mających za cel doprowadzenie do zamętu.

Po trzecie, powinniśmy starać się o autentyczne rozwiązanie spornych spraw. Kompromis jest możliwy, ponieważ pewne sprawy są podzielne. Nie musi być zwycięzców i pokonanych, tych, którzy mogą odejść z podniesioną głową, i tych, którzy wracają na tarczy. Św. Jan Paweł II mówił: „Solidarność – to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. Jedni – przeciw drugim” (1987).

Po czwarte, musimy pamiętać, że pewne sprawy są niepodzielne. Myślę o takich dobrach, jak ojczyzna, państwo i suwerenność”

Nie brakuje w Polsce ludzi światłych i szlachetnych, którzy – jak wierzę – znajdą drogę do rozwiązania polskich spraw, mając świadomość, że przedłużanie sporu szkodzi naszej Ojczyźnie, jak również wszystkim obywatelom. Na zakończenie chciałbym przytoczyć słowa Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, ukazujące nieodzowną perspektywę, w której należy prowadzić tak ważne rozmowy: „pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność, w poczuciu odpowiedzialność przed Bogiem lub własnym sumieniem” – zakończył.

Fot. KEP