Live

Lubnauer: To, co się wydarzyło, oznacza, że na czele marszu ONR-u stanie PAD i PMM

W tej chwili, można powiedzieć, uporządkuje się sytuacja i wszytko stanie się jasne, ponieważ to, co się w tej chwili wydarzyło, to oznacza, że na czele marszu ONR-u stanie prezydent Duda i premier Morawiecki. To będzie cały czas ten sam marsz. Trasa jest ta sama, zaproszenie jest dla wszystkich. Przyjadą ci sami uczestnicy, którzy byli już poumawiani – stwierdziła Katarzyna Lubnauer w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

Piątkowe głosowania w Sejmie przesunięte na 9:00

Dera: Będzie odpowiedź rządu na postanowienie TSUE, będzie przygotowana nowelizacja

Będzie odpowiedź rządu [na postanowienie TSUE], będzie przygotowana nowelizacja. O tym się mówi. Dopiero wtedy te działania [przywracania sędziów] będą zgodne z prawem. To nie działa na zasadzie, że jeden sędzia w postępowaniu zabezpieczającym coś powie i w Polsce się zmienił porządek prawny” – mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 minister Andrzej Dera.

Dera o zakazie Marszu Niepodległości i organizacji prezydenckiej manifestacji: Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło” – odpowiadał minister Andrzej Dera na sugestię Moniki Olejnik w TVN24, że gdyby Gronkiewicz-Waltz nie zakazała organizacji Marszu Niepodległości, to prezydent swojego by nie proponował. „Ten marsz [Niepodległości] i tak by się odbył, tylko poprzez tę decyzję nie byłoby kontroli nad tym marszem. W imię odpowiedzialności i wspólnego świętowania, odpowiedzialność za ten marsz wziął pan prezydent i pan premier”.

Dera: Te środowiska, które protestowały w Lublinie, teraz tłumaczą, że decyzja prezydent Gronkiewicz-Waltz jest dobra, że należy to robić

[Gronkiewicz-Waltz] zrobiła źle. Ćwiczyliśmy to parę tygodni temu jak prezydent Lublina zakazał Marszu Równości. Wtedy się odezwały głosy, że nie należy tak robić, że to jest przekroczenie konstytucyjnej zasady wolności zgromadzeń. Sąd to potwierdził, że nie wolno tego robić, a teraz te środowiska, które wtedy protestowały, teraz tłumaczą, że decyzja prezydent Gronkiewicz-Waltz jest dobra, że należy to robić. Nie powinno się zakazywać zgromadzeń prewencyjnie” – mówił w „Kropce nad i” w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 prezydencki minister Andrzej Dera.

Lubnauer: PiS jest ojcem chrzestnym ONR-u

Niech tutaj wreszcie będzie powiedziane, że partia PiS jest ojcem chrzestnym ONR-u. Że jest to jej dziecko polityczne. I oni bardzo, że tak powiem, wspomagają ONR, nie walczą z nim. Kiedyś było powiedziane, że należy być pobłażliwym w stosunki do słabych, a silnym w stosunku do mocnych. I taką politykę chciało prowadzić PiS, ale realnie rzecz biorąc są mocni w stosunku do słabych, np. w stosunku do protestujących niepełnosprawnych, do obywateli, którzy protestują, np. w postaci wieszania koszulek na pomnikach, natomiast są bardzo pobłażliwi w stosunku do silnych, jakim są np. ci faszyści, rasiści, itd. – stwierdziła Katarzyna Lubnauer w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

Kukiz: Jeśli pan prezydent zaprosi wszystkie opcje polityczne, w tym naszą opcję i będzie w tym marszu szedł, pójdę w tym marszu

Niczego jeszcze nie wiemy, znamy tylko zapowiedzi. Nie wiemy czy pan prezydent będzie uczestniczył. Nie wiemy czy pan prezydent zaprosi wszystkie opcje polityczne. Jeśli pan prezydent zaprosi wszystkie opcje polityczne, w tym naszą opcję i będzie w tym marszu szedł, wszystko jedno czy w czole, czy w środku, czy na końcu, pójdę w tym marszu, zostanę, choć miałem inne plany – mówił Paweł Kukiz w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Lubnauer o decyzji HGW: Rozumiem dylematy, przed którymi stała, ale podjęłabym inną decyzję

Jak usłyszałam pierwszy raz decyzję Hanny Gronkiewicz-Waltz o tym, że zakazuje marszu ONR, to pomyślałam sobie, że rozumiem dylematy, przed którymi stała, ale podjęłabym inną decyzję. Bo dylematy są jasne. Z jednej strony wiemy, co się działo na marszach w ostatnich latach. W związku z tym wiemy, że jest jasne, że po raz kolejny będzie łamane prawo. Pytanie czy wyżej jest konstytucyjne prawo do zgromadzeń czy kwestia prewencyjnego reagowania na potencjalne zagrożenia. Czy jest kwestia tego, że fakt, że mamy w tej chwili protesty policji polegające na odchodzeniu na L4 są powodem, które powinny być brane pod uwagę przez panią prezydent. Jest jeszcze jedna kwestia – czy zakaz marszu, który wiadomo, że i tak wiele osób przyjedzie na ten marsz, jest mniejszym zagrożeniem niż np. w czasie marszu decyzja o zatrzymaniu marszu ze względu na łamanie prawa. Tych wyborów trudnych było. Więc rozumiem te wszystkie dylematy, ale podjęłabym inną decyzję. Przede wszystkim o tym, żeby jednak nie wprowadzać tego zakazu marszu – stwierdziła Katarzyna Lubnauer w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

Kukiz: Nie wyobrażam sobie, żeby organizatorzy, którzy wiele pieniędzy i wysiłku włożyli w ten marsz, bez względu na ich światopogląd, nagle mieli ustąpić miejsca  

Ja, powiem szczerze, nie wyobrażam sobie, żeby organizatorzy, którzy wiele pieniędzy i wysiłku włożyli w ten marsz, bez względu na ich światopogląd, którzy od wielu lat organizują ten marsz, którzy obudzili patriotyzm u Polaków w czasach, kiedy ten patriotyzm był wyrywany z korzeniami, nie wyobrażam sobie, żeby oni nagle mieli ustąpić miejsca – mówił Paweł Kukiz w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Gowin: Ta wielka improwizacja przełoży się na wielkie święto. Wierzę w to głęboko

Ja jestem pozytywistą, lubię działania zaplanowane. Precyzyjne od strony legislacyjnej itd., ale ta wielka improwizacja przełoży się na wielkie święto. Wierzę w to głęboko – mówił Jarosław Gowin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Nie wykluczam, że prowokacje mogą się zdarzyć, ale będzie natychmiastowa i bardzo zdecydowana reakcja – dodał Gowin.

Gowin: Uważam decyzję HGW za prowokację. Mogłoby dojść do sytuacji, które wymknęłyby się spod kontroli i to w święto stulecia odzyskania niepodległości

Nie byłem zaskoczony, ale uważam tę decyzję za, nieudaną dzięki inicjatywie panów prezydenta i premiera, prowokację. Było rzeczą oczywistą dla wszystkich, że ci którzy zamierzali uczestniczyć w tym marszu, w ogromnej większości nie podporządkowaliby się zakazowi. Mogłoby dojść do sytuacji, które wymknęłyby się spod kontroli i to w święto stulecia odzyskania niepodległości – mówił Jarosław Gowin w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

Mam nadzieję, że wszyscy podporządkują się inicjatywie głowie państwa – dodał Gowin.

Bąkiewicz z ONR: Sam marsz jest wyrażeniem oddolnym, społecznym i to jest najważniejsze. Chcielibyśmy, żeby pan prezydent na to zwrócił uwagę. Teraz czekamy na rozwiązanie tej sprawy przez sąd i to będzie dla nas najważniejsze

Miejsce nie stanowi jakiegoś większego problemu, możemy się cieszyć, że ten marsz na pewno przejdzie, bo to chodzie właśnie o Polaków, o uczestników, o naród, który sam tworzył. Bardzo często powtarzaliśmy, że sam marsz jest wyrażeniem oddolnym, społecznym i to jest najważniejsze. Chcielibyśmy, żeby pan prezydent na to zwrócił uwagę. Teraz czekamy na rozwiązanie tej sprawy przez sąd i to będzie dla nas najważniejsze – mówił w Sejmie Robert Bąkiewicz, zastępca Kierownika Głównego ONR.