Kopcińska: Kuchciński dał salę, w której miały być wstawione łóżka dla protestujących. One odmówiły

Parlament w Polsce jest wyjątkowy. Bo w żadnym innym nie było i nie ma takiej sytuacji, że można wejść, wtargnąć, rozłożyć śpiwory i tam zostać – mówiła Joanna Kopcińska w rozmowie z Konradem Piaseckim w Radiu Zet. Jak dodała:

„Marszałek [Kuchciński] ma zadbać o bezpieczeństwo w tym momencie, również osób tam przebywających. Razem z rządem zabezpieczył pomoc medyczną, rehabilitantów, psychologów, dał salę, w której miały być wstawione łóżka, miały być godne warunki dla tych osób niepełnosprawnych tam przebywających. One odmówiły tego. O to zadbał marszałek”