Traczyk-Stawska: Najważniejszą sprawą jest to, żeby najsłabsi mieli pomoc z naszej strony

Przyszłam tu prosić o to, abyście pamiętali, że najważniejszą sprawą jest to, żeby najsłabsi mieli pomoc z naszej strony, a najsłabsi to właśnie ci… Ale przyszłam także powiedzieć wam, że te heroiczne matki znam, bo uczyłam takie dzieci, jestem żołnierzem, ale nauczycielką i przyszłam, bo mi moje sumienie nauczycielskie nie pozwoliło zostawić Adriana, Kubę, tych wszystkich, którzy  potrzebują pomocy pilnie. Matki te potrzebują waszego wsparcia. Bez tego one nie zwyciężą, jeszcze długo się męczyć – mówiła Wanda Traczyk-Stawska na Marszu Wolności.

Chcę wam powiedzieć: wstyd wieli, że my przez tyle lat nie potrafiliśmy zauważyć tego, co jest tak ważne, że wśród nas są najsłabsi i trzeba im pomagać. Te kobiety są naprawdę bohaterkami. Widziałam je przez tyle lat – mówiła dalej.

Chcę powiedzieć do tych matek, może mnie usłyszą, że mogą liczyć na nas, że zawsze naród polski miał wielki szacunek dla matek i dlatego nie traćcie nadziei. Jesteśmy z wami – dodała.