Nowacka o projekcie „Ratujmy Kobiety” Opozycja sama na siebie sprowadziła kłopoty

Opozycja parlamentarna sama na siebie sprowadziła kłopoty. To nie był ani bardzo mocny, ani kontrowersyjny projekt. Takie zapisy istnieją w większości krajów europejskich. Uważam, że to potrzebne, żeby 15-letnie osoby mogły pójść same do lekarza-ginekologa. Chciałabym, żeby prawo było pisane realnie, a nie idealistycznie. Nie żyjemy w cudownym świecie z lekcji religii, tylko żyjemy tu i teraz” – mówiła w Radiu Zet Barbara Nowacka.

Zaprosiliśmy również partie opozycyjne do dyskusji nad kształtem tego projektu. Przyszli przedstawiciele Platformy, przyszły osoby z Nowoczesnej, po czym koniec był taki, że Platforma powiedziała, że bez względu, co będzie w tym projekcie, oni są nadal zwolennikami zachowania status quo” – dodawała Nowacka.