Łapiński: Co to mnie obchodzi czy ta pani napisała książkę o Gombrowiczu, ona łamała prawo

– To przejaw agresji i głupoty, bo reakcja BOR mogłaby być różna. Funkcjonariusze mieliby kilka sekund żeby zareagować i wyeliminować zagrożenie. Co to mnie obchodzi czy ta pani napisała książkę o Gombrowiczu, łamała prawo. Czytamy usprawiedliwienie, że była oburzona i jest doktorem na UJ. Nie wolno usprawiedliwiać takiego zachowania. Co miała zrobić policja, pogłaskać, podziękować za taką postawę? – mówił Krzysztof Łapiński w Radiu ZET.