Laskowski: Dzisiejszy wyrok TK może nie mieć znaczenia dla orzeczenia SN. Ale może być i tak, że będzie miał

Trzeba powiedzieć, że to TK wydał dzisiaj orzeczenie, a nie SN i dopiero jutro, po orzeczeniu SN być może będę miał trochę więcej do powiedzenia. Nie wiem jakie będzie to jutrzejsze orzeczenie. To, że dzisiaj zapadł wyrok w TK wcale niczego tak do końca nie rozjaśnia. Nadal pozostaje wiele pytań, znaków zapytania w tej sprawie i nawet gdybym znał treść tego projektowanego orzeczenia, czego oczywiście nie znam, tej treści, to i tak bym niczego nie powiedział, ale naprawdę jej nie znam. Możemy mówić tylko o pewnych wariantach, możliwościach teoretycznych – mówił rzecznik SN Michał laskowski w trakcie konferencji. Jak dodał:

„Po pierwsze SN może podjąć, wydać uchwałę, czyli odpowiedzieć na pytania – przypominam, żę tam są dwa pytania. Jeszcze mamy taką wersję, że może odpowiedzieć pozytywnie, w sensie udzielenia odpowiedzi na pytanie pierwsze, a negatywnie na pytanie drugie. W drugą stronę raczej się to nie może zdarzyć, bo jakby drugie pytanie jest konsekwencją pytania pierwszego. Po drugie, SN może wydać także uchwałę, w których w ogóle stwierdzi, że sąd powszechny nie jest kompetentny do rozstrzygania problemu, który został zarysowany w pytaniu. Mówię w skrócie, bo te pytania są skomplikowane i rozbudowane. Po trzecie, sąd może wydać postanowienie i odmówić w ogóle udzielenia odpowiedzi i to się może zdarzyć z różnych powodów”

Może być tak, że to dzisiejsze orzeczenie TK, ten wyrok nie będzie miał znaczenia dla decyzji SN. Ale może być i tak, że to znaczenie będzie miał – dodał. Rzecznik SN stwierdził też, że SN może przejąć zażalenia, które normalnie rozpoznaje sąd apelacyjny w Warszawie, który zadał pytania do rozpoznania, czyli samemu rozpoznać te zażalenia.