Magierowski: Musiałby się zdarzyć jakiś kataklizm, żeby Schetyna został premierem

Musiałby się zdarzyć jakiś kataklizm, żeby Grzegorz Schetyna został premierem. Myślę, że Polacy sobie nie życzą, by zaszła akurat dziś zmiana na stanowisku premiera i w rządzie, ponieważ są zadowoleni z działań premier Beaty Szydło. Wystarczy popatrzeć na niektóre wskaźniki dotyczące choćby wzrosty gospodarczego, spadającego bezrobocia, rosnącej konsumpcji, to jest niewątpliwie związane z programem „500+”. Polacy są na tyle zadowoleni z rządów Beaty Szydło, że nie sądzę, żeby poparli Grzegorza Schetynę na stanowisko premiera, więc myślę, że ten ruch [wniosek o wotum nieufności] będzie dla większości społeczeństwa niezrozumiały – mówił „Gość poranka” TVP Info Marek Magierowski.