#PROPOZYCJA PO WS. FRANKOWICZÓW #OBIETNICE WYBORCZE

— EWA KOPACZ W SALONIE POLITYCZNYM TRÓJKI O PROPOZYCJI PO DLA FRANKOWICZÓW: Nikt tym problemem nie chciał się zająć, mówiono, że “trzeba coś zrobić”. My nie mówimy, my robimy. Ten problem nabrzmiewał, dotyka tych, którzy są w tragicznej sytuacji. Lepiej późno, niż wcale. Ważne, że jest [projekt] (…) Rozmawia pani z Ewą Kopacz. Nie jestem podobna do Piechocińskiego (w kontekście propozycji dla frankowiczów) (…) Apeluję do opozycji, skoro mówiła, że coś trzeba zrobić, to niech coś zrobi przy tej ustawie. Trzeba dyskusji.

— O PROPOZYCJI PIS WS. OPODATKOWANIA BANKÓW: 3,7 mld zł z banków, które PiS chce opodatkować, trafiło na ratowanie SKOK-ów.

— O TEKŚCIE GW O ZEROWYM PODATKU PIT DLA MŁODYCH: Ze zdziwieniem przeczytałam, że to propozycja Platformy i rządu. Nie znaczy to, że we wszystko musimy wierzyć, co jest napisane. Jeśli chodzi o nasze propozycje podatkowe, wszystko powiem na początku września, tak jak obiecałam.

— JOACHIM BRUDZIŃSKI O PROPOZYCJI PO WS. FRANKOWICZÓW: Jest to tylko zapowiedź. Wygłoszona przez poseł Krystynę Skowrońską, która jako wieloletni prezes banku kieruje się w tej konkretnej sprawie w dużej mierze interesem banków, a nie frankowiczów. Jeśli na 4 miesiące PO przypomina sobie, że 900 tys. osób jest dotkniętych tych problemem… Wiem jedno. Nikt nam tyle nie da, ile podróżująca w pociągach pani premier nam 4 miesiące przed wyborami obieca.

— JACEK KURSKI O PROPOZYCJI RZĄDU WS. FRANKOWICZÓW: To jest propozycja dla banków. Symbolem jest fakt, iż przedstawiła ją prezes jednego z banków, pani Krystyna Skowrońska. Platforma jest partią bankierów i banksterów. Propozycja dotyczy wyłącznie ludzi, których wartość kredytu przekracza 120 proc. wartości mieszkania. Co to znaczy? To znaczy, że to są najbardziej zagrożone spłatą kredyty, ale dla banków. W rachunku dłuższym ta propozycja idzie w sukurs bankom, ma obniżyć ich straty w związku z niespłacalnymi kredytami, a nie ludziom. To klasyczna zagrywka pijarowa Platformy, która ma przetransferować pieniądze do banksterów. PO próbuje nadrobić stracony czas po klęsce Bronisława Komorowskiego, ale obudzili się z ręką w nocniku. Chcą przez 3 miesiące nadrobić 8 lat nieróbstwa.

— O PROPOZYCJACH PIS: Nasze propozycje są niepoprawne polityczne, ale są bliskie ludziom (…) To zostało dokładnie policzone, z dużą nadwyżką.

— JANUSZ PIECHOCIŃSKI W TOK FM O KAMPANII: Martwi mnie polityka obietnic, pustosłowia, codziennych konferencji prasowych, wieców. Prezydent jeszcze nie ogłosił terminu wyborów, a my wszyscy mówimy już o tym, co będzie po nich. Straszymy się wynikami. Niedawno była wielka fascynacja panem Pawłem Kukizem, dziś jest wielki dystans do tego ruchu.

— GRZEGORZ SCHETYNA W POLITYCE PRZY KAWIE TVP1: Słyszałem, że w kwestiach zagranicznych na konwencji PiS także były niecodzienne, kosmiczne pomysły i dlatego uważam, że tak naprawdę nie poznamy do wyborów prawdziwego programu PiS-u. Będzie bardzo niekonfliktowy i otwarty, natomiast inna będzie rzeczywistość, jeżeli PiS wygra wybory.

— SCHETYNA DALEJ: Chcę tylko powiedzieć, że jest inna rzeczywistość dzisiaj w programie PiS-u, nieobecność Antoniego Macierewicza jest typowym tego przykładem. Tak samo niewidoczne są sygnały inicjatyw, które, jestem pewien, pojawią się, jeżeli PiS wygrałby wybory.

#IN VITRO

— EWA KOPACZ W PR3 O JEJ SPOTKANIU Z SENATORAMI WS. IN VITRO: Takie rozmowy są zawsze trudne. Dziś będzie jeszcze praca w komisji, głosowanie w piątek. Konkluzja była taka, że ja nie ustalam dyscypliny w tej sprawie.

— JOACHIM BRUDZIŃSKI W TVP INFO O IN VITRO:Skuteczność tej metody jest dramatycznie niska, w Polsce to jest na poziomie 7 proc. Więc jeśli kobieta decyduje się na taką metodę, to – jestem przekonany – bardzo tego dziecka pragnie. I dzieci, które się rodzą, są bardzo kochane (…) Nikt lepiej od matki nie wie, jaką traumą dla niej i być może dla tego dziecka (poczętego z in vitro – red.) w perspektywie kolejnych lat będzie świadomość, że jego życie zostało okupione śmiercią rodzeństwa, albo że jego rodzeństwo jest w tej chwili zamrożone.

– BRUDZIŃSKI DALEJ: Potrzebna jest ustawa, która będzie regulowała chociażby status prawny już zamrożonych zarodków, zakaz prowadzenia eugeniki, zakaz produkowania chimer. Natomiast jestem przeciwny metodzie, która w mojej opinii nie jest żadną metodą leczenia niepłodności, a jest metodą produkowania życia pozaustrojowego.

— WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ W TOK FM O DYSKUSJI W SENACIE O IN VITRO: Wypadło to fatalnie. Skupiano się na stereotypowym podejściu, głównie związanym z przekonaniami religijnymi. A nie zastanowiano się nad problemami medycznymi, o wartości naukowej tej metody – o jej realnym charakterze.

— BOGDAN BORUSEWICZ W PR1: Stanowisko Episkopatu ws. in vitro niewątpliwie ma znaczenie dla wielu senatorów, ale konstytucja stanowi o pozytywnym oddzieleniu Kościoła od państwa. Konstytucja mówi, że senatorowie i posłowie nie mogą być związani z jakimikolwiek instrukcjami zewnętrznymi. Senatorowie mają obowiązek słuchania swoich wyborców, a nie zastanawiania się, jaki jest stosunek poszczególnych instytucji, nawet tych bardzo ważnych w Polsce

— O DEBACIE W SENACIE: Prace zostały wykonane zgodnie z regulaminem. Senatorowie pochylali się nad wszystkimi aspektami, a pytania i odpowiedzi były bardzo szczegółowe.

#MASTALEREK

— JACEK KURSKI W POLSAT NEWS: Wydaje mi się, że był dobrym rzecznikiem partii, bardzo szybko się uczył. Widziałem jego znakomite postępy, uważam, że był niezły. Plotki o naszym konflikcie są nonsensem (…) Miałem swoją ścieżkę kontaktu z kierownictwem zjednoczonej prawicy, nie przez Marcina Mastalerka. Wydaje mi się, że jej nie blokował. W końcu wygraliśmy.

#ODEJŚCIE CIMOSZEWICZA

— WŁODZIMIERZ CIMOSZEWICZ W TOK FM O SWOIM ODEJŚCIU Z POLITYKI: Nie zmienię zdania w tej sprawie. W 2005 roku w naturalny sposób zniknąłem z polityki i faktycznie byłem przekonany, że to koniec mojej działalności politycznej. W 2007 r. wróciłem, bo miałem tak serdecznie dosyć rządów PiS, że postanowiłem im trochę przeszkodzić. Ale teraz to decyzja ugruntowana, przemyślana. 26 lat byłem aktywny na poziomie krajowym, zajmowałem się wieloma, jak się wydaje, fundamentalnie ważnymi rzeczami. Mam również przekonanie, że upływający czas ma swoją logikę.